Arnold Schwarzenegger, popularny aktor i były gubernator stanu Kalifornia, zwiedził w środę były niemiecki obóz Auschwitz. Wizyta miała prywatny charakter. Po południu odwiedzi on oświęcimskie Centrum Żydowskie, gdzie ma się spotkać z byłą więźniarką Lidią Maksymowicz.
CZYTAJ TAKŻE:
Schwarzenegger zwiedził były niemiecki obóz zagłady Auschwitz Birkenau
W Miejscu Pamięci Schwarzenegger postawił znicze Przed Ścianą Straceń w byłym Auschwitz I, gdzie Niemcy rozstrzelali wiele tysięcy ludzi, głównie Polaków, a także przy na pomniku ofiar obozu w byłym KL Auschwitz II-Birkenau, w pobliżu historycznych miejsc, gdzie dokonano podczas okupacji masowej zagłada Żydów.
Aktorowi i byłemu gubernatorowi towarzyszył m.in. Simon Bergson, syn ocalałych, a obecnie przewodniczący Auschwitz Jewish Center Foundation (AJCF) oraz dyrektor muzeum Piotr Cywiński.
Do byłego obozu Auschwitz I Schwarzenegger wszedł przez główną bramę z napisem „Arbeit macht frei”. Zwiedził część muzealnej ekspozycji. Zobaczył też krematorium w byłym Auschwitz I, które funkcjonowało od sierpnia 1940 roku do lipca 1943 roku, czyli do momentu, gdy Niemcy uruchomili ogromne krematoria w Auschwitz II-Birkenau.
Po zwiedzeniu byłego obozu Auschwitz I gość udał się do byłego Auschwitz II-Birkenau, miejsca masowej zagłady Żydów. Szedł m.in. wzdłuż rampy kolejowej, na której Niemcy dokonywali selekcji deportowanych do obozu Żydów. Widział ruiny komory gazowej i krematorium.
Wizyta w oświęcimskim Centrum Żydowskim
Po wizycie w Miejscu Pamięci aktor udał się do Centrum Żydowskiego w Oświęcimiu. To miejsce jest jedynym żywym śladem po żydowskiej obecności w mieście, którego nazwę podczas wojny Niemcy zmienili na Auschwitz.
Instytucja kultywuje pamięć, a także edukuje ze szczególnym uwzględnieniem problematyki Holokaustu i współczesnych zagrożeń związanych z nietolerancją. Pod auspicjami Centrum funkcjonuje placówka edukacyjna, muzeum i synagoga.
Obóz zagłady Auschwitz Birkenau
Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 roku, aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała także sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości.
Pierwsi Żydzi zamieszkali w Oświęcimiu w początkach XVI w. W 1939 r. stanowili ponad połowę mieszkańców 14-tys. miasta. Miasto nazywali Oszpicin. Większość Żydów została zgładzona później w obozie Auschwitz. Po II wojnie do Oświęcimia powróciło 186 Żydów.
„Jeszcze tu wrócę”
Po wizycie w Miejscu Pamięci byłego niemieckiego obozu zagłady Schwarzenegger zostawił wpis w księdze pamiątkowej.
I’ll be back
— napisał, cytując swoją słynną kwestię z „Terminatora”: „Jeszcze tu wrócę”.
Nikt nie zasługuje na to, by być ofiarą dyskryminacji i nienawiści - powiedział popularny aktor i były gubernator stanu Kalifornia Arnold Schwarzenegger, który w środę po południu odwiedził oświęcimskie Centrum Żydowskie. Wcześniej zwiedził były obóz Auschwitz.
Schwarzenegger, dziękując Simonowi Bergsonowi, przewodniczącemu Auschwitz Jewish Center Foundation (AJCF) - która prowadzi Centrum i zaprosiła do niego amerykańskiego aktora i polityka - wskazał, jak wiele może się zmienić w ciągu jednego pokolenia. Przypomniał, że obaj urodzili się po wojnie, ale rodzice Bergsona byli więźniami Auschwitz, a jego ojciec był nazistą i walczył po stronie sprawców.
Upłynęło tylko jedno pokolenie i popatrzcie: jesteśmy razem. Jesteśmy niemal w tym samym wieku. (…) Obaj wspólnie walczymy z nienawiścią, uprzedzeniami i dyskryminacją. Jesteśmy w to bardzo zaangażowani
— powiedział.
Arnold Schwarzenegger dziękował za spotkanie Lidii Maksymowicz, byłej więźniarce, z którą rozmawiał w Centrum Żydowskim.
Chciałem podziękować za spotkanie pani Lidii Maksymowicz, ocalonej z obozu Auschwitz, która trafiła do niego jako trzyletnie dziecko i przeszła straszliwe cierpienie podczas pseudomedycznych eksperymentów dr. Mengele. To musiało być dla niej niezwykle trudne być tu i jeszcze raz przypomnieć sobie te straszne rzeczy
— powiedział.
Podkreślił, że należy pamiętać o każdej z 1,1 mln ofiar Auschwitz.
To, że pani Lidia była tu dziś, jest dowodem, że mamy misję: pamiętać, by w przyszłości takie rzeczy się nie działy. Jestem bardzo zaangażowany w walkę z nienawiścią, uprzedzeniami, dyskryminacją, nierównością. Różne grupy, nie tylko Żydzi, muszą w to być zaangażowane, żeby takie rzeczy się nie działy. (…) Nikt nie zasługuje na to, by być ofiarą dyskryminacji i nienawiści. (…) Nienawiść należy eksterminować
— mówił.
Kończąc obiecał, że to nie jest ostatni raz, gdy przyjechał do Oświęcimia.
Jeszcze wrócę
— zdeklarował w Centrum Żydowskim.
Przewodniczący Auschwitz Jewish Center Foundation Simon Bergson, przypomniał, że spotkanie odbyło się w jedynej oświęcimskiej synagodze, która przetrwała wojnę.
W tym mieście kiedyś rozwijała się społeczność żydowska żyjąc w harmonii z sąsiadami. Dzisiaj ta przestrzeń służy jak część naszego Centrum. Naszą misją jest wykorzystać lekcję Holokaustu, aby walczyć na rzecz świata bez nienawiści wobec kogokolwiek
— wskazał.
Bergson przypomniał, że niedawno Schwarzenegger otrzymał od AJCF nagrodę za walkę o świat bez nienawiści.
Arnold przyjął moje zaproszenie, aby odwiedzić były obóz Auschwitz-Birkenau oraz nasze Centrum i zobaczyć, jak wspólnie walczymy o świat wolny od nienawiści. Ten dzień jest szczególny. Arnold i ja jesteśmy żywym dowodem na to, że w ciągu jednego pokolenia można pozbyć się nienawiści
— podkreślił.
aja/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/616079-schwarzenegger-zwiedzil-b-oboz-zaglady-auschwitz-birkenau