Chorwacki hip-hopowy duet Tram 11 został poddany surowej cenzurze w swoim kraju po tym, jak wydawca muzyczny Menart wycofał ich album ze sprzedaży. Powodem są wersety, w których raperzy krytykowali postępową politykę lewicy.
Album „Jeden i jeden” został wycofany ze wszystkich platform cyfrowych, a także ze sprzedaży fizycznej. To precedens, który nigdy wcześniej nie miał miejsca na chorwackiej scenie muzyki popularnej.
Drodzy nasi przyjaciele i fani, od dziś jesteśmy niezależni. Informujemy, że nasze wydawnictwo zakończyło dziś współpracę z nami z powodu dużej presji medialnej. Dziękuję im za te 20 lat współpracy, ale czas, by Tram 11 jechał dalej sam
— napisali raperzy Target i General Woo na swojej stronie Facebook.
Skandaliczna decyzja Menarta nastąpiła po artykułach, które przez kilka dni pojawiały się w mediach, w których to Tram 11 został uznany m. in. za „homofobiczny” i „szowinistyczny”.
Ich powrotny album, wydany po 19-letniej przerwie, zaszokował wielu. Target (prawdziwe nazwisko Nenad Šimun) i General Woo (Srđan Ćuk) krytykują lewicowe organizacje pozarządowe, feministki, homoseksualistów, którzy wykorzystują swoją orientację seksualną jako środek promocji społecznej oraz podobne zjawiska.
CZYTAJ TAKŻE Aktor i reżyser z Monty Pythona pod obstrzałem cancel culture. „Jego odwołanie jest całkowitym szaleństwem”
Dodatkowym „wybuchowym” elementem jest to, że Tram 11 zaatakował również lewicowe elementy postjugosłowiańskie w chorwackiej kulturze i polityce. Generał Woo od lat mieszka w Vukovarze, mieście we wschodniej Chorwacji, które zostało zniszczone przez Serbów podczas Wojny Ojczyźnianej.
Dziś mieszkają w nim obok siebie i Chorwaci i Serbowie, miasto zostało odbudowane, ale traumy wojenne jeszcze się nie zagoiły. Wciąż jest poszukiwanych prawie 300 osób, które po upadku miasta zostały wywiezione do Serbii. General Woo również podejmuje ten temat w kilku wersach, krytykując władze serbskie w swoim mieście, co jak nietrudno się domyślić, nie zostało dobrze przyjęte. Należy przy tym wyraźnie podkreślić, że Tram 11 łączą tę krytykę z mocną, pełną wulgarności ekspresją, wspólną dla tego typu muzyki.
Prekursorzy chorwackiego hip-hopu
Co ważne, Tram 11 jest jednym z najważniejszych wykonawców hip-hopowych w Chorwacji. Byli częścią pierwszej fali hip-hopu, który w drugiej połowie lat 90. dokonał prawdziwej rewolucji na chorwackiej scenie muzycznej. Teraz, po długiej przerwie, stworzyli nowy album.
Pierwsze krytyki byłe świetnie, ale potem polityka zrobiła swoje. Po kilku negatywnych recenzjach Menart postanowił wycofać album ze sprzedaży, chociaż zaledwie kilka tygodni wcześniej mocno go promował.
Cała sytuacja wyraźnie pokazuje, jak bardzo kultura chorwacka jest zależna od układów postkomunistycznych i jak wielki ma na nią wpływ. Teraz ten postkomunistyczny establishment próbuje wprowadzić w Chorwacji cancel culture, ale prawdopodobnie przyniesie to tylko odwrotny skutek.
Dzięki tej cenzurze nowy album Tram 11 stał się ważnym dziełem, które „uderza” w istniejący porządek kultury.
To autentyczna subkultura, w prawdziwym znaczeniu tego słowa.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/582998-hiphopowy-album-wycofany-ze-sprzedazy-za-krytyke-lewicy