Wsparcie dla kultury w czasie pandemii ma charakter holistyczny i wyraża odpowiedzialność polskiego państwa za polską kultury - powiedział w środę na sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu wicepremier, minister kultury Piotr Gliński. Poinformował, że w ciągu ostatnich pięciu lat budżet na kulturę zwiększył się o ponad 40 proc.
Kultura w czasie pandemii
W środę wicepremier Gliński przedstawia na posiedzeniu sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu informację „na temat sektorowej tarczy antykryzysowej dla kultury oraz kryteriów i zasad podziału środków z Funduszu Wsparcia Kultury”.
Poinformował, że „Tarcza dla sektora kultury to jest w gruncie rzeczy wsparcie wielowymiarowe, adresowane do wszystkich środowisk, instytucji i obszarów polskiej kultury”.
Wsparcie, które było już zaadresowane w pierwszej Tarczy, która pomagała w sytuacji pandemicznej. To wsparcie ma charakter holistyczny i wyraża odpowiedzialność polskiego państwa za funkcjonowanie polskiej kultury oraz sprawczość polskiego rządu
—podkreślił Gliński.
Wskazał, że „wyrazem tej polityki kulturalnej są bezsprzeczne fakty”.
W ciągu ostatnich pięciu lat budżet na Polską kulturę zwiększył się o ponad 40 proc. To jest wzrost bezprecedensowy
—ocenił minister kultury.
To umożliwiło podjęcie odpowiedzialności państwa polskiego za wielkie obszary polskiej kultury, w wielu dziedzinach i w wielu aspektach
—dodał.
53 nowe instytucje w 5 pięć lat
W okresie pięciu lat powołaliśmy 18 nowych instytucji kultury, a 35 wzięliśmy na tzw. współprowadzenie razem z innymi podmiotami. Łącznie powstały pod egidą MKiDN nowe 53 instytucje
—mówił minister kultury Piotr Gliński.
Prezentując na posiedzeniu sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu informację „na temat sektorowej tarczy antykryzysowej dla kultury oraz kryteriów i zasad podziału środków z Funduszu Wsparcia Kultury”, Gliński poinformował, że w okresie pięciu lat MKiDN powołało 18 nowych instytucji kultury, a 35 instytucji kultury „wzięło na tzw. współprowadzenie razem z innymi podmiotami, przede wszystkim z samorządami”.
Łącznie powstały pod egidą MKiDN nowe 53 instytucje. Z wszystkich, którymi my się opiekujemy, które są instytucjami przynależnymi do MKiDN, których jest 120
—powiedział.
Dodał, że „łączna wartość działań pomocowych rządu dla kultury w okresie od początku pandemii od lutego, w zasadzie od marca 2020 r. szacowana jest na ponad 6 mld zł”.
To jest, oczywiście, szacunek, bo on odnosi się do proporcji udziału kultury w gospodarce, dochodzie narodowym, także w zatrudnieniu (…). My obliczamy, że tarcza co najmniej 6 mld zł musiała wynosić, ponieważ większość tej pomocy to jest pomoc, która była realizowana po prostu dla całej polskiej gospodarki, a przypominam – łącznie to jest 185 mld zł w ciągu tego pandemicznego roku 2020 i to także przechodzi na obecny czas
—zaznaczył wicepremier.
W ocenie szefa MKiDN jest to „wsparcie bezprecedensowe”.
Dzięki temu wsparciu polskie bezrobocie praktycznie nie wzrosło, a w ciągu pięciu lat spadło o 37 proc. (…). Polska bieda, bo o tym warto wspomnieć, zmniejszyła się o 56 proc. To są też bezprecedensowe zmiany. Tak, przez pięciu lat Polska zmieniła się nie do poznania, jeżeli chodzi z jednej strony o kwestie takie jak bezrobocie czy bieda, a z drugiej strony także jeżeli chodzi o wsparcie państwa dla instytucji i środowisk kultury
—podkreślił.
„Nikt nie został sam”
Nikt z ludzi z ludzi kultury nie zostanie sam. I to mogę z otwartą przyłbicą to powiedzieć: nikt nie został sam, ponieważ każdy mógł dostać pomoc socjalną - powiedział w środę na Sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu wicepremier, minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Piotr Gliński.
Minister przypomniał, że MKiDN podczas pandemii zwielokrotniło środki na pomoc socjalną „właśnie żeby te luki zapełnić tam, gdzie pomoc we wszystkich innych naszych formach nie dotarła - żeby zapewnić, że nikt z ludzi z ludzi kultury nie zostanie sam” - powiedział w środę na Sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu wicepremier Piotr Gliński.
I to mogę z otwartą przyłbicą to powiedzieć: nikt nie został sam, ponieważ każdy mógł dostać pomoc socjalną
—podkreślił.
Wicepremier wyjaśnił, że MKiDN „bardzo zliberalizowało kryteria pomocy socjalnej”.
Ona objęła na dzień dzisiejszy (…) 13 tys. 807 zapomóg socjalnych po 1 tys. 800 zł każda
—powiedział Gliński, dodając, że „zapomoga socjalna mogła być przyznawana wielokrotnie”.
Są takie osoby, które dostawały w pandemii tę pomoc i sześciokrotnie
—podkreślił. Wicepremier podał, że udzielono „zapomóg socjalnych na sumę prawie 25 mln zł”.
Przy czym mamy jeszcze 20 mln zł zabezpieczone
—wyjaśnił prof. Gliński.
To jest zupełnie niewspółmierna skala do tego, co budżet MKiDN pozwalał robić wcześniej
—ocenił.
Myśmy za pomocą nowelizacji ustaw przycovidowych zabezpieczyli najpierw dodatkowe 20 mln zł, później - 25 mln zł - łącznie 45 mln zł na pomoc socjalną mamy. Wykorzystane jest 25 mln zł, jeszcze 20 mln zł mamy - i ona będzie dalej udzielana. Tyle tylko, że w pewnym momencie wrócimy do tych kryteriów ostrzejszych, ponieważ to jest pomoc dla artystów
—zapowiedział wicepremier Piotr Gliński.
Reżim sanitarny w instytucjach kultury
Reżim sanitarny w instytucjach kultury jest przestrzegany. Nie mamy informacji - a monitorujemy to na bieżąco - żeby były tam jakiekolwiek ogniska pandemiczne - mówił w środę na posiedzeniu sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu wicepremier, minister kultury Piotr Gliński.
Odpowiadając na pytania posłów po przedstawieniu informacji „na temat sektorowej tarczy antykryzysowej dla kultury oraz kryteriów i zasad podziału środków z Funduszu Wsparcia Kultury”, Gliński wyraził radość z powodu częściowego odmrożenia sektora kultury.
To też nie było łatwą decyzją polityczną. Mało tego, widząc, że jest teraz trzecia fala to, oczywiście, mamy obawy jak to będzie dalej. Natomiast monitorujemy tę sytuację. Wiedzieliśmy też, jaka jest sytuacja w instytucjach kultury, jak one są gotowe do ewentualnego odmrożenia. Mieliśmy także badania porównawcze europejskie i dzięki temu mogliśmy otworzyć najpierw muzea i galerie – w reżimach sanitarnych – oraz teatry i kina
—powiedział.
W ocenie wicepremiera jest to „wielki sukces polskiej kultury z dwóch powodów”.
Po pierwsze dlatego że tam reżim jest przestrzegany. Nie mamy żadnych informacji - a monitorujemy to na bieżąco - żeby jakiekolwiek ogniska pandemiczne w instytucjach kultury były (…). Nie ma ich, a frekwencja – i to jest druga rzecz, którą chcę powiedzieć - była po prostu niebywała. Polacy byli żądni kontaktu z kulturą i to się objawiało także w kolejkach przed instytucjami kultury. To pięknie świadczy o tym, jak nasze instytucje kultury funkcjonują
—zwrócił uwagę.
Szef MKiDN poinformował, że rozpatrywane są kolejne mechanizmy wsparcia dla sektora kultury. Jednym z pierwszych - jak dodał - byłoby prawdopodobnie „poszerzenie możliwości postojowego dla freelancerów”.
Trudno mi się zgodzić z tezami mówiącymi o tym, że ci freelancerzy nie są objęci wsparciem. Wielokrotnie mówiłem, jakim wsparciem są objęci i jakie mają możliwości, choć zgodzę się, że pewnie trzeba by nad tym jeszcze pracować
—stwierdził.
Gliński podkreślił także, że resort monitoruje na bieżąco sytuację w instytucjach, które prowadzi i współprowadzi, ale nie ma narzędzi, by monitorować sytuację każdej samorządowej instytucji kultury.
Musimy jasno opinii publicznej przekazać: minister ma w tej chwili aż 120 instytucji pod sobą, o 53 więcej niż to było pięć lat temu i na to ma środki państwowe i o te dodatkowe 53 instytucje był w stanie zadbać dodatkowo. Natomiast nie ma możliwości w związku z reformą polskiej kultury sprzed lat w takiej samej skali wspierać i monitorować działalności instytucji samorządowych
—wyjaśnił.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/540616-kultura-w-czasie-pandemii-glinski-nikt-nie-zostal-sam