Mann znudził widzów

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

Wojeciech Mann zawdzięcza obecność na antenie najprawdopodobniej TVP konataktom branżowym, bo na pewno nie popularności. Jak pokazują badania widzowie mają go dość.

Drugi sezon programu Manna - nadawanego w soboty przez TVP2 - KTCL (Kocham To Co Lubię) stracił prawie milion widzów - twierdzi portal WirtualneMedia.pl w oparciu o badania Nielsen Audience Measurement.

Jeśli założyć, że program w ogóle kiedykolwiek miał widownię, pozwalającą na tak pokaźny spadek, oznaczałoby to, że znany z tego, że jest lubiany, a lubiany podobno za inteligencję, Wojciech Mann pobił rekord utraty widzów.

To jednak nie dziwi, albowiem, mający pełnić funkcję kulturalnego talk-show o zabarwieniu humorystycznym, program KTCL, od samego początku raził nienaturalnością prowadzących, wiał nudą, a jedyne czym zaskakiwał, to wyjątkowo nieśmieszne żarty.

Pozostawienie audycji na antenie na drugi sezon mimo o wiele niższych niż spodziewane wyników pierwszej serii, wskazuje na, znane od dawna, nieobiektywne kryteria oceny efektywności pana Wojtka.

Zamiast korygować błędy ramówki i zdjąć p. Manna z anteny do czasu jak widzowie za nim zatęsknią, szefostwo TVP robi wszystko, by prezentera/komika dodatkowo widzom znudzić i równocześnie z "Kocham To, Co Lubię" na TVP Kultura nadawany jest inny program pana Wojtka, "Archiwizja", gdzie wraz z Grzegorzem Wasowskim przypomina czasy, kiedy telewizja była lepsza.

Miedzy innymi dzięki niezrozumiałej strategii wobec nieefektywnych prezenterów, TVP zakończyła 2012 r. 200 mln pod kreską.

Panu Wojtkowi już dziękujemy.

Paweł Korsun

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych