Trudno pogodzić się z tą wielką stratą, jaką poniosła nasza kultura narodowa, polski teatr i film - napisał prezydent Andrzej Duda o zmarłym Piotrze Machalicy w liście skierowanym do Aleksandry Sosnowskiej, wdowie po aktorze w piątek, w dniu pogrzebu artysty.
CZYTAJ TEŻ:
Prezydent pożegnał Piotra Machalicę
Proszę przyjąć z głębi serca płynące wyrazy współczucia w związku z odejściem Pani Męża, Piotra Machalicy. Wiadomość o Jego nagłej śmierci przyjąłem z wielkim żalem. Przytłoczyła ona zarówno tych, którzy znali Go osobiście, jaki i rzeszę widzów i słuchaczy, którzy wysoko cenili Jego talent. Do ostatnich dni był oddany swojej pracy, a zarazem wielkiej pasji. Trudno pogodzić się z tą wielką stratą, jaką poniosła nasza kultura narodowa, polski teatr i film
—napisał Andrzej Duda.
W mojej pamięci pozostanie na zawsze Jego charakterystyczny, głęboki głos i charyzmatyczna osobowość artystyczna – nacechowana wrażliwością, ale też dystansem do siebie i świata, ciepłym, nieco ironicznym humorem oraz niezwykłym skupieniem na wewnętrznej prawdzie postaci, które tworzył. W kronikach warszawskiego Teatru Powszechnego im. Zygmunta Hübnera oraz wielu innych polskich scen, we wspomnieniach współpracowników, widzów oraz w tekstach recenzji pozostaną dziesiątki Jego ról teatralnych
—dodał prezydent.
Kolejne pokolenia miłośników sztuki aktorskiej będą mogły podziwiać kreacje Piotra Machalicy w zapisanych spektaklach Teatru Telewizji i Teatru Polskiego Radia oraz w blisko stu filmach i serialach fabularnych – wśród których znalazły się obrazy tej miary, co „Najdłuższa wojna nowoczesnej Europy”, „Był jazz”, „Zabij mnie glino”, „Krótki film o miłości” i „Dekalog”. Głos Pana Piotra przetrwa na płytach z Jego mistrzowskimi interpretacjami utworów Wojciecha Młynarskiego, Jonasza Kofty, Jana Wołka, Bułata Okudżawy i Georgesa Brassensa. Owo trwanie we własnych dziełach to wyjątkowy przywilej, który dany jest tylko nielicznym, wybitnym twórcom sztuki
—podkreślił Andrzej Duda.
Piotr Machalica to wybitny aktor znany m.in. z ról w filmach: „Dekalog IX” Krzysztofa Kieślowskiego, „Dzień świra” Marka Koterskiego i „Sztuka kochania” Jacka Bromskiego. Był związany m.in. z Teatrem Powszechnym w Warszawie, Teatrem Polonia i Och-Teatrem. Zmarł w poniedziałek nad ranem. Miał 65 lat.
aes(PAP)
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/531487-prezydent-pozegnal-machalicetrudno-pogodzic-sie-z-ta-strata
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.