Ponad 100 tytułów obrazów fabularnych i dokumentalnych z całego świata. Festiwal Niepokorni Niezłomni Wyklęci stał się oknem na świat walki o wolność, walki z reżimami, walki o prawa człowieka i narodów, Festiwal jest też miejscem gdzie filmy niepokornych twórców z całego świata mogą być prezentowane. Cytując dyrektora i twórcę Festiwalu – Arkadiusza Gołębiewskiego: „W tym roku po raz pierwszy oficjalnie nazywamy nasz festiwal międzynarodowym. Pracujemy na to od lat, poszerzając formułę wydarzeń o tematykę historyczną, wolnościową z różnych państw. Festiwal Filmowy Niepokorni Niezłomni Wyklęci to już nie tylko święto polskiego kina przywołującego naszych bohaterów, ale projekt znacznie szerzej wychodzący poza swoją pierwotną misję. Opowiadamy o szeroko rozumianej wolności – również tej indywidualnej, o wolności człowieka – w wymiarze uniwersalnym”.
CZYTAJ TAKŻE: Pierwsze pokazy na XII Festiwalu Filmowym „Niepokorni Niezłomni Wyklęci”. Pięć kategorii konkursowych i ponad 100 produkcji
Festiwal każdego roku nagradza twórców dokumentów w kategoriach filmowych i radiowych. Najważniejszymi wyróżnieniami przyznawanymi podczas Festiwalu są jednak te honorujące bohaterów, którzy tę wolność nam wywalczyli. Jednym z tych, których pamięć w tym roku Festiwal przywraca jest Stanisława Golec ps. Gusta. Statuetkę Sygnet Niepodległości odbiorą w imieniu swojej cioci Łukasz i Paweł Golec (liderzy zespołu Golec uOrkierstra). „Stanisława Golec zrobiła bardzo dużo, byśmy mogli dzisiaj żyć w wolnej i bezpiecznej Polsce (…) zginęła z rąk ubecji i NKWD jesienią 1946 roku. Tamci bohaterzy to nie są obce osoby, to są nasi bliscy, którzy kilkadziesiąt lat temu stracili życie, ponieważ powiedzieli „nie” czerwonemu reżimowi, który najechał na Polskę”.
Festiwal ma swoich przyjaciół, ludzi, którzy z potrzeby serca przybywają do Gdyni każdego roku, aby pomagać w realizowaniu projektu. Jacek Rozenek od kilku lat przyjeżdża na Festiwal, prowadzi panele dyskusyjne, gale, prezentacje. Zapytany dlaczego to robi odpowiada: „Jestem dumnym ambasadorem Festiwalu, przyjeżdżam każdego roku, żeby zdążyć przeżyć choć jeszcze jedną rozmowę z bohaterami naszej historii, żeby poszerzyć moją wiedzę i pasję o kolejne postacie, o kolejne nazwiska, z których każde powinno mieć swoją tabliczkę na pomniku. Filmy, które Festiwal pokazuje, są właśnie takimi pomnikami, stanowią archiwum naszej pamięci”.
Tegoroczna edycja odbywa się w szczególnych warunkach ograniczeń związanych z koronawirusem. I tu Festiwal okazał się być wydarzeniem niezłomnym. Zwiększył swój zasięg, przechodząc na hybrydową emisję festiwalowych propozycji. Przyzwyczajonym do obecności w Gdyni proponuje kino plenerowe na Placu Grunwaldzkim. A tych, którzy dojechać tam nie mogą, zaprasza na festiwalnnw.pl, gdzie można zobaczyć relacje z festiwalowych wydarzeń oraz prezentowane w tym roku filmy. Od czwartku do niedzieli, niezależnie od tego gdzie jesteś – możesz być gościem XII edycji Festiwalu NNW.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/519148-polecamy-xii-miedzynarodowy-festiwal-filmowy-nnw-w-gdyni