Piękny fragment o Polakach w amerykańskiej grze. W tle II wojna światowa i Holokaust. "Dobroć i bohaterstwo polskiej rodziny"

Premiera The Last Of Us Part II odbiła się szerokim echem na świecie. Gra autorstwa studia Naughty Dog została już nazwana „jedną z najciekawszych w historii” czy „powalającą na kolana”, a także „grą generacji”. W drugiej odsłonie tej historii znajdziemy ciekawy polski wątek.

Fabuła gry dzieje się w świecie zniszczonym przez pandemię. Bohaterowie podróżują po zrujnowanych miastach Stanów Zjednoczonych.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Tomasz Bagiński dla wPolsce.pl: To, że „Wiedźmin” został tak dobrze przyjęty, to jest fantastyczna nagroda. WIDEO

Jak informuje portal spidersweb.pl, w jednej z lokacji, na terenie miasta Seattle, gracze trafiają na ciekawy polski wątek.

W pewnym momencie, główna bohaterka trafia na podniszczony list. To podziękowanie, które miejscowego rabina dla głównodowodzącego Seattle. Rabbi Zivah dziękuje za pomoc i uratowanie jego rodziny, możliwość ucieczki z niebezpiecznego miasta.

Bohaterstwo polskiej rodziny

W tym właśnie liście znajduje się fragment dot. polskiej historii. Rabin pisze o tym, że to nie pierwszy raz, gdy jego rodzina musi uciekać przed zagrożeniem. Przed siedemdziesięciu laty dziadek Rabbiego Zivaha musiał uciekać przed Niemcami. Uratowali go Polacy. Za pomoc swojemu wybawicielowi dziękuje następującymi słowami:

Mój dziadek zbiegł z rodziną z Niemiec. Udało mu się uciec dzięki dobroci i bohaterstwu pewnej polskiej rodziny. Historia zatoczyła koło

— czytamy w liście, który znalazła główna bohaterka The Last Of Us Part II.

Ten krótki fragment dot. bohaterstwa Polaków nie będzie zapewne przełomowym momentem dla budowy polskiej narracji historycznej na świecie. Może mieć jednak swoje znaczenie. Pierwsza część gry sprzedała się w prawie dwudziestu milionach egzemplarzy na całym świecie. Druga odsłona The Last Of Us może odnieść podobny sukces.

jrs/spidersweb.pl