Oczywiście winny jest jeden. Zawsze winny jest on. „Pomarańczowy faszysta”. „Motherfucker” jak otwarcie mówi o nim gwiazdor Samuel L. Jackson. Donald Trump jest winny temu, co stało się w Nowej Zelandii.. W atakach na dwa pełne wiernych meczety w Christchurch zginęło ponad 50 osób. Strzelał australijski Brevik Brendon Tarrant. Masakrę nagrał i wrzucił do mediów społecznościowych. W manifeście wysłanym politykom i mediom kopiował swojego norweskiego towarzysza zbrodni.
Jego czym był bez wątpienia terrorystycznym atakiem. Obrzydliwym dziełem nacjonalistycznego fanatyka, podobnym do ataków komunistów w zachodniej Europie w latach 70-tych XX wieku. W Italii Czerwone Brygady zamordowały, o czym mało kto dziś chce pamiętać, premiera Aldo Moro. Oni jednak wiedzą, kto naprawdę zawinił. Nie fanatyzm. Nie nienawiść. Zawinił prezydent USA. Nie ważne, że złożył kondolencje Nowozelandczykom. Nie ważne, że potępił atak nacjonalistycznego mordercy. Według wrogów Trumpa zainspirował on go wypowiedziami islamofobicznymi i rasistowskimi. Tak uważają rozgrzane autorytety z Hollywood, które połączyły niemal masakrę w Nowej Zelandii z murem na granicy z Meksykiem.
Po tym jak Trump napisał na Twitterze, że śle „najszczersze wyrazy współczucia” do Nowozelandczyków, aktor Jeffrey Wright udostępniając tweeta prezydenta napisał: „Bin Laden śle najszczersze wyrazy współczucia i życzenia dla wszystkich Nowojorczyków”. Nie kryjący swoich lewicowych sympatii John Cusack przebił kolegę pisząc: „Pier… tego patologicznego kłamcę i kryminalistę! Demokracja przetrwa tylko wtedy jak on zgnije w więzieniu. Dorwijmy go!”. Telewizyjna gwiazda Debra Messing wyraziła solidarność z muzułmanami całego świata. „Jesteśmy z wami. Jak widzicie będziemy walczyć z białą supremacją i islamofobią, aż do czasu, gdy staniemy się wolni od strachu”. Znany z roli Hulka w „Avengers” Mark Ruffalo również zwrócił uwagę na problem białej supremacji, w domyśle kierowanej na świecie przez Donalda Trumpa. „Biała supremacja jest globalnym wrogiem i musi być powstrzymana. To jest rasistowski, islamofobiczny, antysemicki pogląd”- perorował. Nie dodawał nic na temat Żydów walczących z Palestyńczykami i islamskim terrorem oraz o Arabach głoszących w Europie hasła antysemickie. Zbiór lewicowych dogmatów nie toleruje odstępstw w poukładanym świecie iluzji.
Mógłbym jeszcze zacytować kilka tłitów gwiazd Hollywood. Tylko po co, skoro zostaną przebite kilkakrotnie w czasie czytania przez was tego tekstu. Niektóre gwiazdy z Hollywood urządziły sobie igrzyska, w których stawką jest przebijanie się w najbardziej prymitywnych wyzwiskach wobec głowy państwa. Ciekawe czy w przypadku, nie daj Bóg, zamachu na Trumpa ( zamachy na prezydentów USA są wcale nierzadkie), ktoś obwini Hollywood? Byłoby to logiczne, skoro to on jest współwinien rzezi w Nowej Zelandii. Nieprawdaż?
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/438546-trump-winny-zamachom-w-nowej-zelandii
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.