Światowego formatu artysta, tenor Piotr Beczała, otrzymał w niedzielę z rąk wicepremiera, ministra kultury Piotra Glińskiego Złoty Medal Zasłużony Kulturze Gloria Artis. Artyście wręczono odznaczenie po recitalu w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej.
Okazuje się jednak, że nawet tak piękna uroczystość musiała zostać zakłócona przez tzw. „obrońców demokracji”. Podczas zapowiedzi wręczenia odznaczenia przez wicepremiera Glińskiego, hałaśliwe grupki publiczności zaczęły głośno gwizdać.
Moim zadaniem, jako artysty, jest łączyć, przez śpiew, przez muzykę
— skomentował skandaliczne zachowanie części publiki sam Beczała.
Piotr Beczała zebrał gromki aplauz od publiczności po swoim występie, jednak kiedy dyrektor Opery, Waldemar Dąbrowski, zapowiedział pojawienie się na scenie wicepremiera Glińskiego, wśród części publiczności rozległy się gwizdy, a zaraz potem hałaśliwa grupa opuściła widownię.Dyrektor Opery nie podjął żadnej reakcji na skandaliczne zachowanie części publiczności.
Na całą sytuację zwrócili uwagę również internauci. Niektórzy zarzucali wicepremierowi Glińskiemu, że publiczność „kupiła bilety na Beczałę, a nie Glińskiego”, co spotkało się z odpowiedzią, że wicepremier wręczał odznaczenie, więc jego obecność była ważna. Zwracają też uwagę na to, że kiedy na wcześniejszych koncertach Beczały byli obecni poprzednicy szefa resortu kultury, takich sytuacji nie było.
Piotr Beczała urodził się 28 grudnia 1966 r. w Czechowicach-Dziedzicach. Ukończył Akademię Muzyczną w Katowicach w klasie prof. Jana Ballarina. Po studiach wyjechał do Linzu, w Austrii, tam został zaangażowany w Landestheater Linz. W ciągu swojej kariery występował m.in. w: Metropolitan Opera, Covent Garden Theatre, San Francisco Opera, w Hamburgu, wiedeńskiej i berlińskiej Staatsoper, Frankfurcie nad Menem, Monachium i mediolańskiej La Scali. Brał również udział w festiwalach np. w Salzburgu, Grazu, Lucernie. Podczas tegorocznego Festiwalu Wagnerowskiego w niemieckim Bayreuth wystąpił w „Lohengrinie” Richarda Wagnera.
Wielokrotnie śpiewał z sopranistką Anną Netrebko, z którą występował na scenie Metropolitan Opera. Beczała posiada również znaczący repertuar koncertowy i kameralny: od Mozarta, przez muzykę sakralną Cherubiniego i Schuberta, oratoria Haydna, Beethovena Schumanna, Rossiniego, Berlioza, Brucknera, Dvoráka czy Verdiego jak również pieśni Mahlera, Karłowicza, Moniuszki, Chopina.
wkt/PAP/twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/418765-alez-sie-popisaliobroncy-demokracji-wygwizdali-glinskiego