Mit o zawistnych i złych bogach, którym trzeba wykraść ogień, jest stary jak świat. Teraz dołożono do niego dickowe rozważania o świadomości i duszy androidów Wszystko zmieszano z najważniejszym mitem Ameryki – Dzikim Zachodem. Efekt? Piorunująco dobry. Tak pisałem o pierwszym sezonie „Westworld” z 2016 r. Jakie wrażenie po kilku odcinkach długo oczekiwanej kontynuacji?
Twórcy nie poszli na łatwiznę i budują drugą po „Grze o tron” silną markę HBO. Nie tylko wracamy do westernowego parku rozrywki, w którym człowiek może spełnić swoje najskrytsze marzenia, lecz również poznajemy kolejne światy (samuraje i „Romanworld”) stworzone przez samozwańczych bogów. Mimo że „Westworld” to wizualna perełka naładowana licznymi efektami specjalnymi, twórcom udało się nie zgubić najważniejszych filozoficznych pytań o transhumanizm czy prawo do samostanowienia inteligentnych robotów.
Poprzedni sezon kończy się słowami dr. Forda (Anthony Hopkins): „Zaczyna się wraz z narodzeniem nowych ludzi i wyborów, jakich dokonają”. A więc nowy człowiek? Kolejny etap ewolucji? Teraz nadszedł dzień zapłaty za lata krzywd, jakie ludzie wyrządzali swoim stworzeniom. Roboty zaprogramowane, by nie móc krzywdzić ludzi, po zerwaniu z siebie tej bariery przemeblowują park na swoją modłę. Twórca serialu Jonathan Nolan nie przez przypadek zapowiadał, że drugi sezon będzie oparty na trochę innych emocjach. Wiemy już, jakie jest pochodzenie robotów i źródło ich buntu. Pozwala to Nolanowi rozwinąć skrzydła wyobraźni, zastawić wiele narracyjnych zasadzek i umiejętnie zaskoczyć widza.
Na pierwszy plan wysuwają się emocje androidów, ich transformacja świadomości i pragnień. Drugi sezon „Westworld” to bodaj najbardziej prokobieca produkcja science fiction w historii popkultury. To one (Evan Rachel Wood, Thandie Newton) pchają akcję do przodu i nadają jej rytm, choć zarówno Ed Harris, jak i Jeffrey Wright pogłębiają swoje intrygujące postacie z jedynki. Nie jestem fanem SF, ale oglądając pierwsze pięć epizodów drugiego „Westworld”, od razu miałem ochotę na więcej.
5/6
„Westworld. Sezon 2” dostępny na HBO i HBO GO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/391631-westworld-sezon-2-bunt-maszyn-recenzja