Wielka inscenizacja wspierana przez świetne zdjęcia i muzykę. Piotr Adamczyk , aktor uważany ostatnimi czasy za „niepoważnego”, jest świetnym przewodnikiem w roli Custine’a. Halina Łabonarska osiąga wyżyny jako przerażona światem w którym żyje caryca. Adam Ferency jest budzącym grozę carem Mikołajem.
A na drugim planie same świetne role, aktorzy chyba mieli świadomość w czym uczestniczą i dali z siebie wszystko, wyraziści także dzięki świetnie skomponowanym scenom i zbliżeniom twarzy. Andrzej Mastalerz (francuski przyjaciel), Grzegorz Małecki (rosyjski przyjaciel), Przemysław Bluszcz (komendant więzienia), Jerzy Schejbal (książę K.), Ewa Telega (rosyjska dama), Anna Grycewicz (polska baronowa) – każde zasługuje na oklaski na stojąco. I mistrzowski chór złożony po części ze studentów Akademii Teatralnej imienia Aleksandra Zelwerowicza. I pokazana przez moment twarz zamordowanego w Schlisselburgu młodego cara Iwana – będzie mi się śnić po nocach.
Można połączyć efektowną formę z mądrą rozprawą o historii – kiedy ma się wyczucie literackie i historyczne. Można też świetnie zredagować tekst, w którym na uwagę zwracają polonica wybrane przez adaptatora, także Wawrzyńca Kostrzewskiego. Wielki sukces polskiej telewizji! Brawa!
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Wielka inscenizacja wspierana przez świetne zdjęcia i muzykę. Piotr Adamczyk , aktor uważany ostatnimi czasy za „niepoważnego”, jest świetnym przewodnikiem w roli Custine’a. Halina Łabonarska osiąga wyżyny jako przerażona światem w którym żyje caryca. Adam Ferency jest budzącym grozę carem Mikołajem.
A na drugim planie same świetne role, aktorzy chyba mieli świadomość w czym uczestniczą i dali z siebie wszystko, wyraziści także dzięki świetnie skomponowanym scenom i zbliżeniom twarzy. Andrzej Mastalerz (francuski przyjaciel), Grzegorz Małecki (rosyjski przyjaciel), Przemysław Bluszcz (komendant więzienia), Jerzy Schejbal (książę K.), Ewa Telega (rosyjska dama), Anna Grycewicz (polska baronowa) – każde zasługuje na oklaski na stojąco. I mistrzowski chór złożony po części ze studentów Akademii Teatralnej imienia Aleksandra Zelwerowicza. I pokazana przez moment twarz zamordowanego w Schlisselburgu młodego cara Iwana – będzie mi się śnić po nocach.
Można połączyć efektowną formę z mądrą rozprawą o historii – kiedy ma się wyczucie literackie i historyczne. Można też świetnie zredagować tekst, w którym na uwagę zwracają polonica wybrane przez adaptatora, także Wawrzyńca Kostrzewskiego. Wielki sukces polskiej telewizji! Brawa!
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/331438-powrot-teatru-telewizji-w-wielkim-stylu-listy-z-rosji-przejda-do-historii-polskiej-kultury?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.