„Wściekłość” braci Węgrzyn przypomina „Locke” Stevena Knighta. Twórcy nie ukrywają zresztą swojej inspiracji tym filmem. W brytyjskim filmie bohaterem był kierowca, któremu w ciągu nocnej podróży samochodem posypało się całe życie zawodowe i osobiste. U Węgrzynów oglądamy destrukcje życia uprawiającego nocny jogging dziennikarza. Obaj przez cały film rozmawiają przez telefon. Knight oparł opowieść na Tomie Hardym, który jest jedynym widocznym aktorem w filmie. We „Wściekłości” pojawiają się momentami inni aktorzy, ale z ekranu również nie schodzi nawet na moment Jakub Świderski. O ile „Locke” jest klaustrofobiczny, Węgrzynowie nie unikają ujęć skąpanej w pomarańczowych światłach latarni Warszawy z lotu ptaka. Klimatyczne ujęcia kamery Wojciecha Węgrzyna są zresztą jednym z mocniejszych punktów filmu.
Adam jest wschodzącą gwiazdą dużej stacji telewizyjnej. Ma piękną żonę Edytę (Paulina Chapko), dwoje dzieci, nowoczesne mieszkanie w centrum Warszawy. Z pozoru jego życie wpisuje się w obraz szczęścia warszawskich korporacyjnych szczurów. Adam to też cynik i karierowicz. Łamie wszelkie możliwe dziennikarskie standardy. Ma na boku kochankę Rozi (Natalia Klimas). Żyje w kłamstwie 24 godziny na dobę. Podczas joggingu po Warszawie prowadzi liczne telefoniczne rozmowy z kolegami z pracy, szefem, żoną, kochanką, matką i znanym prawicowym dziennikarzem.
Ta jedna noc zmieni całe jego życie. Adam będzie musiał zadać sobie pytanie o granice życia w zakłamaniu i obłudzie. Zderzyć szczęście rodzinne z hedonizmem, karierą i popularnością. W końcu samozwańczy król życia zostanie skonfrontowany z ręką karzącą za grzechy. Jak wysoka będzie kara?
Bracia Węgrzyn robią swoje filmy bez państwowego wsparcia. Ich kino jest w 100 procentach niezależne i autorskie. Jest to kino szczere i robione z potrzeby opowiedzenia czegoś istotnego. Zarówno wcześniejsza „Historia kobiety” jak i „Wściekłość” w ciekawy sposób promują wartości rodzinne, co idzie w pod prąd panującym modom w kinie. „Wściekłość” jest klimatycznym i pomysłowo nakręconym moralitetem, uderzającym nie tylko w uświęcony dziś hedonizm. To również ostra krytyka świata mediów. Postać prawicowego dziennikarza (nie zdradzę o kogo chodzi, choć występuje w filmie pod prawdziwym nazwiskiem) jest przeciwwagą dla reprezentowanych przez Adama zakłamanych szefów, wyjętych z koszmarów McCoya z „Newsroomu”. Adam jest ich żywą emanacją. Węgrzynowie jednoznacznie pokazują swoją aprobatę dla surowego ukarania nie tylko grzechów Adama, ale całego zakłamanego świata, którego ten jest jaskrawym reprezentantem.
Dobrą rolę tworzy nieograny w kinie Świderski, który przecież musiał grać większość dialogów do słuchawki telefonu, a nie żywego aktora naprzeciwko siebie. Na dodatek robił to w ciągłym biegu. Mnie najbardziej podobała się Małgorzata Zajączkowska w roli matki Adama. Jedynie za pomocą głosu potrafi wiarygodnie zbudować swoją postać. Nadać jej na tyle mocno wyrazistych cech charakteru, że czujemy dramat kobiety, ale też jej dwuznaczny wpływ na osobowość Adama. Żałuję, że Zajączkowska jest po macoszemu traktowana w polskim kinie. Poza znakomitą kreacją w „Nocy Walpurgii” Bortkiewicza nie dostaje ról na miarę swojego talentu, a grała przecież u samego Woody Allena i zachwyciła krytyków rolą u Paula Mazursky’ego.
„Wściekłość” pokazuje, że bracia Węgrzyn tworzą ambitny duet, który może jeszcze namieszać w polskim kinie. Mam nadzieję, że wchodząc w końcu w jego mainstream nie stracą sprzed oczu moralnego kompasu, który odróżnia przesłanie ich filmów od wielu rodzimych produkcji. Potrzeba nam kina celebrującego rodzinne wartości, które jest na dodatek robione w atrakcyjny sposób.
Porównanie „Wściekłości” do „Locke” nie jest zarzutem, ale uznaniem. Niełatwo robi się wymyślne stylistycznie i do tego mądre kino. Niemniej jednak czekam jak bracia opowiedzą nam historię w 100% własnym językiem. Warsztat i energię do tego potrzebną mają. A może i wściekłość na dzisiejszy świat?
4/6
Premiera 15 marca
„Wściekłość”, reż: Michał Węgrzyn, dystr: Alter Ego
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/329735-wscieklosc-pomyslowo-nakrecony-i-klimatyczny-moralitet-recenzja
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.