W niedzielny wieczór w Okęckiej Sali Widowiskowej odbył się koncert Leszka Czajkowskiego i Pawła Piekarczyka promujący najnowszą płytę wydaną w tym roku, dedykowaną pamięci Anny Walentynowicz i Zbigniewa Romaszewskiego.
Na płycie pt. „Zapiski walki, zdrady i zwycięstwa” znajduje się 21 piosenek poświęconych ludziom „Solidarności” i tym drugim ludziom, tym którzy na „Solidarność” donosili, aktywnie ją zwalczali i wreszcie tym którzy ją zdradzili, czyli ludziom „nieSolidarności”.
Jest jedna Polska, a więc i jedna walka o Polskę
— twierdzą autorzy płyty.
Jak symbolicznie ilustruje to ogromny plakat (dzieło Wojciecha Korkucia) złożony z banerów, który towarzyszył artystom, „Solidarność” była kontynuacją podejmowanej przez poprzednie pokolenia walki o Wolną Polskę. Na plakatach są widoczni powstańcy warszawscy, robotnicy grudnia 1970 roku, stoczniowcy Gdańska 1980, Żołnierze Wyklęci, nie zabrakło sylwetki samolotu Tu-154M, który rozbił się pod Smoleńskiem oraz sceny z pogrzebu płk. Szendzielarza „Łupaszki”.
Tytuły utworów umieszczonych na płycie mówią najlepiej o jej tematyce i przesłaniu: „Marsz pokoleń”, „Kolejka”, „Zabawa w wojnę”, „Ksiądz kapelan”, „Spotkanie z ZOMO”, „Żona konspiratora”, „Emigrant”, „Ojciec i syn z UB”, „Kapuś”, „Rozmowa z katem II”. Wśród utworów jest także piosenka poświęcona posłaniu 1 Zjazdu NSZZ Solidarność do narodów Europy Wschodniej.
Artyści śpiewają o tych, którzy związali swój los z „Solidarnością”, poświęcili jej swoje życie, siły i często – kariery. Prawdziwym ludziom Solidarności, takim jak tytułowy „Pan Sławek”.
Autorem wszystkich piosenek jest Leszek Czajkowski.
Program jest poświęcony ludziom, którzy tworzyli Solidarność i ludziom, dzięki którym Solidarność wygrała i pokonała sowieckie imperium
— mówił Paweł Piekarczyk w czasie koncertu.
My uważamy, że 4 czerwca 1989 roku jest jedną z dobrych symbolicznych dat do tego, żeby świętować zwycięstwo i to takie zwycięstwo, które nie mieściło się nikomu w głowie. My, Polacy pokonaliśmy komunizm. (…) Związek Sowiecki się rozpadł, dzięki temu powstały wolne kraje. To wszystko to dorobek ludzi Solidarności. Warto o tym pamiętać.
Podkreślił także:
Jedno z kłamstw, które nas otaczają, jest obraz PRL-u jako dzisiaj mamy. Stał się barejowski, wszyscy pamiętamy, że byliśmy wtedy o 30 czy 40 lat młodsi, człowiek rześki wstawał i to kojarzy mu się z PRL-em. To jest dokładnie odwrotnie. On wstawał rześki pomimo tego PRL-u. Przypomnijcie sobie świat, w którym papier toaletowy i podpaski trzeba było zdobyć. To był straszliwie upokarzający świat, to było zadekretowane upokorzenie powszechne, na którego czele stały: MO, SB, PZPR i inne podobne organizacje.
Na koncercie w Okęckiej Sali Widowiskowej oprócz utworów z „Zapisków walki zdrady i zwycięstwa” nie zabrakło pieśni przewodniej z poprzedniej płyty pt. „Podziemna Armia Powraca”. Na zakończenie artyści zagrali piosenkę, która nie znalazła się na żadnej płycie dedykowaną następcom - młodemu pokoleniu.
Jednym z patronów medialnych płyty jest portal Blogpress.pl.
Relacja: Margotte i Bernard
Całość na Blogpress.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/313333-zapiski-walki-zdrady-i-zwyciestwa-koncert-leszka-czajkowskiego-i-pawla-piekarczyka-wideo