16 sierpnia w klubie Ronina odbyła się promocja książki „Kilkunastu gniewnych ludzi”. Autorowi Maciejowi Mazurkowi towarzyszyła w czasie klubowego spotkania Maryna Miklaszewska. „Kilkunastu gniewnych ludzi” to zbiór rozmów, które Agata Ławniczak i Maciej Mazurek przeprowadzili z piętnastoma intelektualistami.
Udało nam się namówić na rozmowę osoby, których sprzeciw wobec dominujących i narzucanych przez poprawność polityczną lewackich ideologii jest głęboko przemyślany. Są to gniewni ludzie i mają powody do gniewu. Warto przypomnieć, że fundamenty republiki rzymskiej i greckiej polis, są ufundowane na gniewie ludzi domagających się wolności. Ten aspekt ochrony i obrony wolności jest tym, co łączy wszystkich, z którymi tu rozmawiamy. Nasi rozmówcy bronią uniwersalizmu kultury, tradycji sokratycznej w myśleniu, są to patrioci, głęboko przekonani, że tylko w obrębie demokratycznego państwa narodowego w sposób najpełniejszy zabezpieczona może być wolność. Wydało nam się ważne, aby głos wybitnych osobowości nauki i kultury polskiej skupiony w jednej książce mógł zabrzmieć wyraziście w czasie trudnym, w czasie, w którym znak sprzeciwu znów wymaga odwagi
—piszą autorzy we wstępie.
Rozmówcami dwojga dziennikarzy byli: ks. prof. Paweł Bortkiewicz, dr Przemysław Dakowicz, abp Marek Jędraszewski: Zmaganie, Janusz Kapusta, Krzysztof Koehler, Agnieszka Kołakowska, prof. Zdzisław Krasnodębski, prof. Ryszard Legutko, Antoni Libera, prof. Andrzej Nowak, Marzena Nykiel, prof. Andrzej Przyłębski, Bronisław Wildstein, Wanda Zwinogrodzka oraz - obecna na wieczorze promocyjnym - Maryna Miklaszewska. Książkę wydało wydawnictwo Flos Carmeli.
Od lat 90. miałem poczucie braku ekspresji elity reprezentującej Polskę konserwatywną i niepodległościową
—powiedział na spotkaniu w klubie Ronina Maciej Mazurek. Wyjaśnił genezę tej publikacji:
To Artur Dmochowski zaproponował, by wydać taki zbiór rozmów z istotnymi postaciami polskiego życia intelektualnego. Poprosiłem świetną dziennikarkę i publicystkę Agatę Ławniczak, by ten projekt ze mną realizowała, ona też opracowała ostateczną wersję książki, czyniąc ją bardziej przejrzystą, przyporządkowując każdemu z wywiadowanych osób podstawowe pojęcie, które stanowi przedmiot jego rozważań.
Książka ukazała się we wrześniu 2015 roku, tuż przed wyborami parlamentarnymi. Jak zwrócił uwagę Mazurek, na jej okładce znajduje się obraz Jana Spychalskiego - malarza okresu dwudziestolecia międzywojennego „Walka Jakuba z aniołem”.
Miała ta książka pokazać zmaganie, a przede wszystkim prezentować elitę intelektualną tego kraju
—stwierdził.
Maciej Mazurek wyjaśnił, że to działalność intelektualna Maryny Miklaszewskiej, twórczość i jej udział w organizacji Kongresu Polska Wielki Projekt skłoniły go do tego, by uczynić ją jedną z bohaterek tej książki.
Zawsze ujmowały mnie kobiety mężne. Zauważyłem w powieści „Spotkałam kiedyś prawdziwego hipstera” dążenie do wybudzania Polaków z onirycznego urojenia. Masz świadomość niezwykle toksycznego wpływu kultury masowej na ludzi
—podkreślił.
Miklaszewska, o czym warto wspomnieć, jest nie tylko autorką wspomnianego „Hipstera” oraz książki „Wojtek z Armii Andersa”, ale także wraz z siostrą Agatą stworzyła libretto do musicalu „Metro”
Maryna Miklaszewska zauważyła:
Ten tytuł „Kilkunastu gniewnych ludzi” mnie zdemaskował, bo ja zrozumiałam, że może przy pozorach niewojowniczości mam wojowniczą naturę i dlatego tak piszę, i dlatego tak działam.
O zasadności gniewu w życiu politycznym, ateizacji w Europie, kondycji kultury w Polsce oraz krytyki kulturalnej oraz kongresie Polska Wielki Projekt - w relacji filmowej:
Relacja: Margotte
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/307870-promocja-ksiazki-kilkunastu-gniewnych-ludzi-mazurek-mialem-poczucie-braku-ekspresji-elity-reprezentujacej-polske