Koncert Kapeli Nałęczowskiej, spektakle teatralne, warsztaty taneczne i wystawa fotografii „Prus w teatrze” znalazły się w programie XVI Majówki z Bolesławem Prusem, organizowanej w dniach 27-29 maja w Nałęczowie i okolicach.

Majówka rozpocznie się 27 maja koncertem Kapeli Nałęczowskiej i „powitaniem pana Prusa” przed Pałacem Małachowskich, złożeniem kwiatów pod pomnikiem pisarza przez delegację ze Szkoły Podstawowej im. Bolesław Prusa w Sadurkach oraz prezentacją jazdy na bicyklu. Tego dnia będą koncerty, m.in. „Majówkowy koncert” uczniów Prywatnej Szkoły Muzycznej im. I.J. Paderewskiego w Nałęczowie, spektakle - program słowno-muzyczny „Jak drogie są wspomnienia” w wykonaniu grupy teatralnej z ZS im. Z. Chmielewskiego w Nałęczowie czy przedstawienie „Matura z Prusa” w reż. Huberta Domańskiego. Jako finał pierwszego dnia majówki zaplanowano nocne zwiedzanie Nałęczowa, przejazd bryczką i spacer z pochodniami w wąwozie.

Po raz szesnasty odbędzie się nasza literacka majówka. Nawiązuje ona do słynnych imprez plenerowych organizowanych niegdyś w uzdrowisku

—powiedziała Bogumiła Wartacz z Muzeum Bolesława Prusa w Nałeczowie, które jest organizatorem wydarzenia.

Odbywały się tu często corsa kwiatowe, zabawy na świeżym powietrzu, pikniki na trawie. Przed laty powstał pomysł, aby podobną imprezę, na wzór tych dawnych, zorganizować. I tak się stało, z roku na rok jest coraz więcej atrakcji, ale pewne elementy majówki są stałe. Wszystkie wydarzenia łączy postać wybitnego pisarza Bolesława Prusa

—zaznaczyła Wartacz.

Prus zawitał do Nałęczowa w 1882 r. jako kuracjusz, z nadzieją wyleczenia lęku przestrzeni - agorafobii. W latach 1882-1910 przyjeżdżał tu regularnie: leczył się i odpoczywał. Imieniem pisarza nazwano miejsca, w których najczęściej go widywano: Góra Prusa, wąwóz czy Domek Prusa. Biblioteka nałęczowska nosiła imię Prusa i Żeromskiego, zaś pobudowane w 1904 r. Kąpiele Tanie przeznaczone dla okolicznych rzemieślników i włościan nazwano imieniem Bolesława Prusa dla upamiętnienia szerzonej przez autora oświaty zdrowotnej wśród ludu.

O pamięć i pamiątki po pisarzu dba miejscowe Muzeum Bolesława Prusa, mieszczące się w Pałacu Małachowskich. Zgodnie z koncepcją założyciela placówki prof. Feliksa Araszkiewicza, polonisty z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, wybitnego znawcy życia i twórczości autora „Lalki”, muzeum ma charakter literacki i monograficzny, a zarazem regionalny - uwzględniający powiązania pisarza z rodzinną Ziemią Lubelską.

To są dni o szczególnym klimacie w Nałęczowie; dzieci, młodzież, osoby dorosłe szykują stroje z epoki, z przełomu XIX i XX w., w różnych miejscach Nałęczowa spotkać można spacerującego Bolesława Prusa w cylindrze (…) lub też odważnie jadącego na bicyklu. Prus był podobnie jak Sienkiewicz honorowym członkiem Warszawskiego Towarzystwa Cyklistów. Dlatego też współdziałamy z Historycznym Towarzystwem Sportowym, w którym jest sekcja cyklistów

—powiedziała Wartacz.

W sobotnie popołudnie w Bronicach pod Nałęczowem w pałacu rodu Wołk-Łaniewskich nastąpi m.in. otwarcie wystawy fotografii „Prus w teatrze” ze zbiorów Instytutu Sztuki PAN w Warszawie.

Wybraliśmy na wystawę fotografie głównie z inscenizacji przygotowanych przez Adama Hanuszkiewicza

—powiedziała Agnieszka Koecher-Hensel z Instytutu Sztuki.

Są to fotogramy z „Emancypantek”, zrealizowanych w lubelskim Teatrze Osterwy; reżyserował Hanuszkiewicz, a scenografie przygotowała Xymena Zaniewska, są też zdjęcia z „Pana Wokulskiego” wystawionego przez Teatr Polski w Szczecinie. I ten spektakl reżyserował Hanuszkiewicz. Na wystawie znalazły się też fotogramy z „Placówki”. Chodziło nam o pokazanie dwóch światów obecnych w twórczości Prusa; świata biedoty z „Placówki” i dworsko-inteligenckich sfer z „Emancypantek” oraz „Lalki”

—opisała wystawę jej autorka.

Po wernisażu nastąpi prezentacja scenki teatralnej w wykonaniu nałęczowskiej młodzieży. Na koniec sobotnich imprez w pałacu w Bronicach zapowiedziano warsztaty tańca dworskiego pod kierunkiem Sylwii Sawy-Pasternak.

Niedziela przebiegać będzie pod znakiem warsztatów - np. teatralnych. XVI Majówkę z Bolesławem Prusem zakończy wspólna fotografia uczestników.

ann/PAP