Film z dosyć dziwacznie przetłumaczonym na polski tytułem wejdzie do kin 14 grudnia 2016 roku. To pierwszy samodzielny film z serii „Star Wars”, który nie opowiada o sadze rodziny Skylwalkerów, choć pojawia się w nim prawdopodobnie Darth Vader.

Akcja rozgrywa się pomiędzy III i IV epizodem „Gwiezdnych wojen”. A więc w czasie, gdy Luke i Leia Skylwalker są dziećmi, zaś Imperium przejęło dopiero władzę. Będzie to film wojenny pokazujący Rebeliantów wykradających plany Gwiazdy Śmierci. Czy pojawi się w nim Yoda? Jest i takie przypuszczenie. Zwiastun jest bardzo dobry i pokazuje, że twórcy trzymają się dalej klimatu pierwszych filmów Georga Lucasa. W 2017 roku na ekranach pojawi się VIII część „Star Wars”, gdzie zobaczymy dalsze losy Skylwalkerów, Finna i Rey. W planach jest też film o młodości Hana Solo.

Reżyserem „Łotr Jeden. Gwiezdne wojny - historie” jest Gareth Edwards („Strefa X”, „Godzilla”). Nie usłyszymy klasycznej ścieżki Johna Williamsa. Zamiast tego muzykę skomponował Alexandre Desplat. W obsadzie zobaczymy wiele znakomitych gwiazd na czele z Forestem Whitakerem, Felicity Jones, Diego Luną czy Madse Mikkelsenem.