Najnowszy film zdobywcy Oscara® Rona Howarda opowiadający prawdziwą historię wielorybników toczących na środku oceanu nierówną walkę z przerażającym stworzeniem - potężnym kaszalotem. W ekranizacji opowieści, która zainspirowała Hermana Melvilla do napisania „Moby Dicka”, główne role zagrali Chris Hemsworth, Ben Whishaw, Cillian Murphy i Brendan Gleeson.
W roku 1850 pisarz Herman Melville (Ben Whishaw) odwiedza karczmarza Thomasa Nickersona (Brendan Gleeson) z zamiarem nakłonienia go do opowiedzenia o dramatycznym rejsie wielorybniczego okrętu Essex, którego Nickerson jest ostatnim żyjącym uczestnikiem. Melville, przekonany, że ta historia może stać się podstawą powieści oferuje mu za nią pieniądze. Karczmarz początkowo odmawia, ale ostatecznie zgadza się opowiedzieć o tym, co wydarzyło się na morzu 30 lat wcześniej.
W roku 1819 okręt wielorybniczny Essex wypływa w kolejny rejs. Załogą dowodzi niedoświadczony, ale pochodzący z bogatej rodziny kapitan George Pollard (Benjamin Walker), którego pierwszym oficerem zostaje wielorybniczy weteran Owen Chase (Chris Hemsworth). Relacje pomiędzy oboma mężczyznami od początku są napięte, ale kiedy ich konflikt staje się przyczyną poważnego niebezpieczeństwa, postanawiają zawiesić go na czas rejsu.
Trzy miesiące później załoga Essex ma na swoim koncie zaledwie jednego upolowanego wieloryba, a jej morale słabnie. Kapitan podejmuje decyzję o wpłynięciu na wody Pacyfiku, gdzie ma nadzieję natrafić na wieloryby. Co prawda wcześniej załoga dowiaduje się, że w tamtych okolicach grasuje potężny biały kaszalot, który zniszczył już jeden wielorybniczy okręt i zabił 6 członków jego załogi, ale historia ta brzmi tak nieprawdopodobnie, że nikt nie daje jej wiary.
Kiedy Essex dociera na miejsce zaplanowanych łowów okręt zostaje zaatakowany przez potężnego wieloryba. Kaszalot zatapia jedną z łodzi wielorybników oraz poważnie uszkadza ich okręt. Załoga opuszcza statek i na pokładach szalup próbuje dotrzeć oddalonego o setki mil brzegu, jednak wieloryb wciąż ich atakuje uniemożliwiając bezpieczny powrót. Na oceanie rozpoczyna się walka o przetrwanie…
*>Prawdziwa historia statku Essex jest rewelacyjna. Pełna emocji, obfitująca w wydarzenia i widowiskowa, z mnóstwem nieoczekiwanych zwrotów akcji. Chociaż akcja filmu rozgrywa się w przeszłości, porusza on uniwersalne kwestie związków międzyludzkich, przetrwania, człowieczeństwa i natury, które skłaniają widzów do refleksji nad tym, kim jesteśmy jako ludzie.
-mówi o swoim najnowszym filmie Ron Howard.
Pomysłem na realizację filmu o załodze okrętu Essex zaraził reżysera aktor Chris Hemsworth, z którym Howard współpracował przy okazji nominowanego do dwóch Złotych Globów biograficznego dramatu „Wyścig”. To na jego planie Howard otrzymał od aktora scenariusz „W samym sercu morza”. Co ciekawe, wtedy jeszcze reżyser w ogóle nie znał historii załogi statku Essex i nie wiedział, że tekst zainspirowany jest autentycznymi wydarzeniami. – Kiedy się o tym dowiedziałem, przeżyłem szok. z miejsca zacząłem wyobrażać sobie naturalistyczny i przejmujący film, który sam chciałbym obejrzeć, co od zawsze stanowiło dla mnie ostateczny test – wspomina Ron Howard.
Scenariusz spodobał mi się od samego początku. „W samym sercu morza” opowiada o heroizmie i ludziach zmuszanych do przekraczania kolejnych granic ludzkiej wytrzymałości w każdy możliwy sposób. Urzekł mnie też aspekt psychologiczny związany z wielorybem atakującym żeglarzy, który zbliża produkcję do thrillera. Jest coś niesamowicie tajemniczego w sposobie, w jaki to zwierzę zostało ukazane. Załoga statku Essex nie mogła zrozumieć, dlaczego wieloryb ich atakuje. Myśliwy stał się ofiarą.
-wspomina aktor Chris Hemsworth w filmie wcielający się w postać pierwszego oficera Owena Chase’a.
Historia filmu „W samym sercu morza” sięga roku 2000, kiedy jego realizację planował reżyser Barry Levinson, a produkcją zainteresowane było należące wtedy to wytwórni Disneya studio Miramax Films. Z tych planów jednak nic nie wynikło, a projekt po wielu latach trafił do wytwórni Warner Bros., która latem 2012 roku ogłosiła jego realizację oraz powierzenie głównej roli Chrisowi Hemsworthowi. W krótkim czasie do obsady produkcji dołączyli pozostali aktorzy, a w wrześniu 2013 w brytyjskim studiu Leavesden padł pierwszy klaps na planie „W samym sercu morza”.
Zdjęcia do filmu powstały w większość w Wielkiej Brytanii, ale ekipa pracowała również na Wyspach Kanaryjskich oraz hiszpańskich wyspach Lanzarote i La Gomera. Prace na planie trwały w sumie 73 dni.
Aktorzy wcielający się w role marynarzy chcąc wiarygodnie odtworzyć role zagłodzonych wielorybników musieli poddać się restrykcyjnej diecie pozwalającej im na spożywanie zaledwie 500-600 kalorii dziennie.
Mężczyźni ci tułali się po morzu całymi miesiącami, więc zanim ich odnaleziono została z nich właściwie sama skóra i kości. Prawie nic nie jedliśmy i przez cały czas przypominaliśmy sobie, że nasze cierpienie było niczym w porównaniu do tego, przez co przeszli oni. Trzymaliśmy się razem, aby podtrzymywać się na duchu i odwracać uwagę od tego, jacy byliśmy głodni
mówi Chris Hemsworth.
Od początku było jasne, co ich czeka, jednak sprostali wszystkim oczekiwaniom wiążącym się z poszczególnymi rolami z ogromną rzetelnością.
chwali aktorów Ron Howard.
Jednym z największych wyzwań z jakim zmierzyć się musieli twórcy filmu „W samym sercu morza” było wiarygodne pokazanie na dużym ekranie białego wieloryba odpowiedzialnego za tragedię wielorybników.
Zbieraliśmy informacje, a następnie analizowaliśmy zachowanie kaszalotów. Aby lepiej zrozumieć wzorce ich zachowań, spotkaliśmy się z ekspertami zajmującymi się ssakami morskimi oraz z biologami morskimi. Najbardziej interesowała mnie odpowiedź na pytanie, dlaczego zachowują się tak, a nie inaczej. Nie spotkano się dotychczas z sytuacją, w której statek byłby bez przerwy atakowany przez wieloryba. To było bardzo dziwne. Zacząłem wierzyć, że zwierzę to zostało popchnięte do granic wytrzymałości, co doprowadziło do nieuniknionego starcia.
wyjaśnia Ron Howard.
Mierzący prawie 29 metrów długości i ważący blisko 80 ton wieloryb został w filmie ożywiony dzięki wykorzystaniu technologii CGI.
Film „W samym sercu morza” na Blu-ray 3D, Blu-ray i DVD zadebiutuje już 8. kwietnia.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/287361-w-samym-sercu-morza-na-blu-ray-i-dvd-juz-8-kwietnia-oto-prawdziwa-historia-moby-dicka
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.