Długo przymierzano się do remaku klasyka Michaela Winnera z 1974 roku. Wymieniano wielu reżyserów i aktorów, którzy wcielą się w postać legendanego mściciela.
Film o lekarzu mszczącym się za śmierć żony wyreżyseruje duet filmowców z Izraela Aharon Keshales i Navot Papushado, którzy w 2013 roku zrobili jeden z najbardziej szokujących filmów o zemście „Duże złe wilki”.
WIELKIE ZŁE WILKI. Brutalna i nihilistyczna baśń bez morału RECENZJA
Kto zaś zastąpi Charlesa Bronsona, który wcielił się 5-krotnie w dr. Paula Kerseya? Wybór jest zaskakujący. Rolę mściciela zagra Bruce Willis. 60 letni aktor w ostatnich latach głównie igra ze swoim wizerunkiem. Stworzył w przeszłości jednak kilka znakomitych ról, pokazujących talent do kreacji poważniejszych ( „Pulp Fiction”, „Szósty zmysł”).
Wybór izraelskich filmowców z pewnością gwarantuje oryginalne podejście do tematu. Czy jednak uda im się nawiązać klimatem do pierwszego filmu? Czy będzie znów niepoprawnie politycznie? „Życzenie śmierci” obok „Brudnego Harrego” oburzyło amerykańską lewicę i liberałów. Cóż, może w coraz niepewniejszych czasach, potrzeba nowej wersji o mścicielu, który bierze los w swoje ręce?
Q
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/284041-nowe-zyczenie-smierci-od-tworcow-szokujacego-duze-zle-wilki-kto-zamiast-bronsona
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.
