Legendarny brytyjski piosenkarz, uznawany za jednego z pionierów glam rocka, kompozytor, multiinstrumentalista i aktor David Bowie zmarł w wieku 69 lat po chorobie nowotworowej - potwierdził w poniedziałek syn artysty, reżyser Duncan Jones. Ta informacja wstrząsnęła światem kultury. Stacje radiowe grają utwory Bowiego, zaś portale społecznościowe są przepełnione klipami legendarnego muzyka.
Nie można jednak zapominać, że charyzma Bowiego rozsadzała nie tylko mikrofon, ale również ekran kinowy. Oto naszym zdaniem 5 najlepszych ról Davida Bowie.
-
W 1976 roku Bowie zagrał Thomasa Jerome Newtona, kosmitę z umierającej planety. W „Człowiek, który spadł na ziemię” Nicolasa Roega. Bowie dostał za rolę Saturna, a sam film walczył o Złotego Niedźwiedzia. Coż, był to okres ostrego ćpania Bowiego, więc pasował do wychudzonego kosmity jak nikt inny.
-
„Basquiat”. (1996) Szkoda, że świetny film Juliana Schnabela na podstawie powieści polskiego reżysera i malarza Lecha Majewskiego jest tak mało znany w Polsce. Bowie wcielił się w nim w legendarnego Andy Warhola. Muzyk nie ukrywał, że miał ambiwalentny stosunek do ikony pop-artu. Dlatego też postanowił przyjąć rolę w biografii znanego malarza Jeana-Michela Basquiata. W filmie wystąpiła aktorska śmietanka ( Gary Oldman, Jeffrey Wright, Christopher Walken, Dennis Hooper, Benicio del Toro, Courtney Love), Bowie jednak mocno zaznaczył swoją obecność na ekranie.
-
„Twin Peaks. Ogniu krocz za mną” ( 1992). David Bowie plus David Lynch? Chyba nie trzeba więcej słów.
-
„Ostatnie kuszenie Chrystusa”. W kontrowersyjnym filmie Martina Scorsese z 1988 roku Bowie wcielił się w Poncjusza Piłata. Spokojny, zimny, opanowany, charyzmatyczny. Możliwe, że jest to najlepsza interpretacja roli Piłata w historii kina. Wspólna scena z Willemem Dafoe jako Jezusem przeszła do historii kina. O klasie Bowiego świadczy to, że pojawia się na ekranie zaledwie kilka minut, a zawładnął wyobraźnią widowni.
-
„Zagadka nieśmiertelności”. Arcydzieło Tonego Scotta. Wampiryczny film z 1983 roku był przenośnią epidemii AIDS, która zaczynała zbierać żniwo w artystycznych środowiskach w USA i Europie. Bowie fenomenalnie wcielił się w momentalnie starzejącego się wampira, którego do świata mroku wprowadziła Catherine Deneuve. Magnetyczna rola Bowiego doskonale dopełniała pełen dwuznaczności klimat najlepszego w karierze Tonego Scotta filmu.
Ł.A
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/277773-nie-tylko-wielki-muzyk-top-5-filmowych-wcielen-davida-bowie