"Ojcu". Film o "preludium katyńskim". ZWIASTUN

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

W najbliższą środę, 18 listopada o godzinie 15.15, podczas Festiwalu CAMERIMAGE 2015, odbędzie się premiera nowego film Liliany Komorowskiej, polskiej aktorki, reżyserki i producentki, na stałe mieszkającej w Kanadzie.

Fabularyzowany dokument „Ojcu”, opowiadający o Mordzie w Winnicy, zostanie zaprezentowany w Konkursie Krótkometrażowych Filmów Dokumentalnych „Obraz świata - świat w obrazach”. Po pokazie filmu Liliana Komorowska, wraz ze współreżyserką filmu Dianą Skayą oraz autorem Janem Beliną Brzozowskim, będzie gościem festiwalu.

Film „Ojcu” jest - opowiedzianą po raz pierwszy - historią Kresowianina Adama Bandrowskiego, widzianą oczyma jego trzyletniej córki Aliny. Bandrowski jest niewinną ofiarą jednego z licznych aktów ludobójstwa przeprowadzonych w czasach wielkiego terroru Stalina, których ofiarą padło ponad 100 000 Polaków – obywateli ZSRR. 77 lat później Alina Bandrowska, swoim poematem „Ojcu”, przerywa milczenie o mordzie w Winnicy.

Wiele powiedziano już o Katyniu, lecz jakże mało wiadomo o „preludium katyńskim”, czyli o Winnicy, mieście należącym niegdyś do Ludowej Republiki Ukraińskiej w ZSRR, a obecnie do Ukrainy. Tylko w rejonie miasta Winnicy zostało aresztowanych około 20 000 osób. Rozstrzelano 13 475 Polaków, Ukraińców i obywateli innych mniejszości narodowych. Skazani na śmierć jako „wrogowie narodu”, w rozprawach bez świadków, na podstawie byle pretekstu. Pochowano ich w 35 zbiorowych mogiłach na terenie polskiego cmentarza katolickiego i winnickiego parku, po kryjomu, pod osłoną nocy. Tam ukrywano ciała ofiar skazanych na śmierć po fikcyjnych procesach lub pozbawianych życia bez wyroku, mordowanych skrytobójczo, setek tysięcy niewinnych Polaków na Podolu.

Rodziny otrzymały od władz informację o zsyłce do łagrów swoich bliskich i z nadzieją czekały na ich uwolnienie. Dopiero w 1943 roku, kiedy Niemcy zaatakowali Rosję Radziecką i odkryli w winnickim parku groby masowej zagłady, prawda o mordzie w Winnicy wyszła na jaw.

Film „Ojcu”, porusza prawdę o indywidualnym cierpieniu jednej rodziny, rozłączonej na zawsze brutalnym aktem sowieckiego terroru. Na emigracji w Kanadzie, Alina już jako 78 letnia kobieta, pisząc poemat „Ojcu”, podjęła się trudnego zadania utrwalenia swoich wspomnień. Historia ojca prześladowała Alinę przez całe życie. Zbierała skrzętnie jakiekolwiek ślady pozostałe po ojcu: dzienniki matki, zdjęcia, listy i zapisywała najdrobniejsze swoje wspomnienia. Film składa pośmiertny hołd zamordowanemu, na zawsze pozostawiając trwały ślad w zbiorowej pamięci.

Film „Ojcu” został wyprodukowany przez kanadyjskie firmy QueenArt Films i Di Sky Productions we współpracy z Telewizją Polską. Film jest współfinansowany w ramach funduszy polonijnych Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rzeczypospolitej Polskiej.

Q/materiały prasowe

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych