Podczas zakończonego w sobotę gdyńskiego festiwalu „Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci”, odbyła się prezentacja nowej książki Piotra Semki pt. „My reakcja”.
Ta obszerna, ale wartko napisana i przyjemna w lekturze publikacja - która ukaże się na rynku w początkach listopada - to opowieść o świecie ludzi odrzucających komunizm, którym przyszło żyć po wojnie w Polsce pod czerwoną władzą.
Podczas spotkania w Gdyni red. Semka tak mówił o swoich intencjach:
Chcę, by ta książka rozpoczęła II etap przywracania pamięci. Pierwszym etapem jest oczywiście wszystko to, co dzieje się wokół Żołnierzy Wyklętych. W tej sprawie wykonana została ogromna praca. Ale wysiłek Wyklętych powinien znaleźć się w szerszym kontekście oporu Polaków.
IPN publikuje wiele prac dotyczących Wyklętych. Te prace są jednak dość techniczne, opisują kto i gdzie co zrobił, jaki oddział gdzie walczył. To prace oparte w głównej mierze o materiały UB, co jest naturalne. Ja chciałem opisać emocje. Chciałem opisać to, co czuli zwykli Polacy o nastawieniu antykomunistycznym. Bo komuniści w tej książce interesują mnie jedynie jako punkt odniesienia.
Irytowały mnie książki, które opisują stalinizm, w którym dominują zdjęcia ZMP-owców, pochodów, i rozterki komunistów. To perspektywa ludzi, którzy w komunizm wdepnęli, później się zbuntowali, ale którzy wciąż nie widzą zwykłych Polaków, żyjących wokół nich, poddanych represjom. To tło jest martwe, a przecież to byli realni ludzie z realnymi nazwiskami. To ludzie, którzy nagle gdzieś znikali, a których byli komuniści ledwie dostrzegali i wciąż ledwie dostrzegają.
To jest więc historia z drugiej strony. Chciałem się dowiedzieć, jak Polacy antykomuniści reagowali na narastającą agresję systemu, jak szukali nowych form oporu, jak bronili swoich więzi społecznych, jak dbali o przekaz wartości.
Książkę można więc traktować jako historię prawicy, obozu niepodległościowego, w okresie komunizmu.
„My reakcja” to książka skierowana do czytelnika, który chce zrozumieć przed jakimi dylematami stali Polacy wierni idei niepodległości, utożsamiający się z kościołem katolickim i obcy dominacji marksizmu, narzucanego przez Moskwę. Autor prezentuje znacznie szerszą panoramę społecznego oporu niż tylko tylko oddziałów zbrojnych. Oprócz konspiratorów AK, WiN, NSZ i NSW ukazuje działaczy PSL, ludzi wiernych Kościołowi, niedobitków przedwojennych elit, ziemian, ludzi prywatnej inicjatywy i konserwatywnych pozytywistów.
Autor podejmuje polemikę z książkami „rewizjonistów” odrzucających tradycje powstania warszawskiego i negujących wybory Polaków w czasie II wojny. W książce Piotra Semki głos maja żywi ludzie, a nie tylko dokumenty i wspomnienia książkowe. Do niektórych z nich dotarł w ostatniej chwili przed ich odejściem…
Piotr Semka odrzucił wizje ukazywania lat stalinowskich poprzez kolejne etapy działań PZPR, zetempowskich pochodów, a potem rozliczeń z samym sobą byłych marksistów.
Książka - lektura obowiązkowa.
Prej
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/266702-lektura-obowiazkowa-juz-wkrotce-do-ksiegarn-trafi-nowa-ksiazka-piotra-semki-pt-my-reakcja
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.