Gaspar Noé, reżyser filmów „Nieodwracalne”, „Wkraczając w pustkę” oraz najnowszego „LOVE” , który trafi do polskich kin w najbliższy piątek, zachwycił się Tęczą na pl. Zbawiciela: dostrzegł w niej filmowy potencjał i zdradza, jaka będzie jej przyszłość. Film publikuje dystrybutor „LOVE” Gutek Film.

Noé tym razem przebił nawet Larsa Von Triera i jego „Nimfomankę” i zrobił ociekający pornograficznymi scenami film w 3D. Jak przypomina Gutek Film zaprezentowany na festiwalu w Cannes, film zawiera najodważniejsze w historii kina sceny erotyczne. Autorem zdjęć jest stały współpracownik Gaspara Noé, Benoît Debie, który ma na swoim koncie także zdjęcia do „Spring Breakers” Harmony Korine’a oraz do debiutu reżyserskiego Ryana Goslinga „Lost River”.

Czyżby po raz kolejny środowiska LGTB wykorzystywały międzynarodową gwiazdę kina do obrony swoich symboli? Niegdyś warszawski klub Le Madame przed zamknięciem bronił John Malkovich. Nie pomogło. Czy teraz pomoże autor trójwymiarowego pornola opakowanego w szaty artystycznego kina? Cóż, pasuje do miłośników tęczy jak ulał.

Q