Serialowy ojciec Mateusz opowie o grzechach. Kolejne religijne wcielenie Artura Żmijewskiego

Artur Żmijewski nie może czasie narzekać na brak propozycji. Co ciekawe, w ostatnim czasie są to oferty z religią w tle.

Aktor zdobył bowiem serca masowej publiki głównie za sprawą roli księdza-detektywa w popularnym serialu „Ojciec Mateusz”.

Teraz Żmijewski poprowadzi program o… grzechach. Aktor w „Genezie grzechu” emitowanej na antenie telewizji ID opowie o zbrodniach, a przede wszystkim motywach działań zabójców.

Z punktu widzenia aktora jest to ciekawe zadanie i wyzwanie. Dla mnie jako prowadzącego to swego rodzaju monodram, gdyż pojawiam się w tej historii po to, żeby coś podsumować, zaanonsować, ewentualnie spróbować coś ocenić. I musi to być jak najbardziej ocena od siebie

— mówi portalowi newseria,lifestyle.pl Żmijewski.

Aktor nie ukrywa swojej fascynacji serią.

To takie historie, których sami byśmy pewnie nie wymyślili. Ale, i co najbardziej w tym zaskakujące, przydarzyły się one ludziom naprawdę. Te historie są momentami straszne i makabryczne. A my staramy się w swojej opowieści odkryć to, jakie były motywacje „bohaterów”

— tłumaczy Artur Żmijewski.

Serialowy ojciec Mateusz zastąpi tym samym dotychczasowego prowadzącego Krystiana Wieczorka. Czyżby młody aktor miał już dość mówienia o zbrodniach?

gah/fakt.pl