Ryszard Rembiszewski, który stał się twarzą Kas Stefczyka postanowił nie być dłużnym Kubie Wojewódzkiemu, który wyszydził jego obecność na plakatach.

Słynny Pan Lotto, a słynny z faktu, że chyba nic większego w życiu nie robił, tylko kręcił numerki, został twarzą Kasy Stefczyka. Czy powierzyłbyś pieniądze komuś, kto przez całe życie mówił: „komora mieszania jest pusta, za chwilę zwalniam blokadę”, a przy okazji leciał w kulki?

—napisał w swoim felietonie dla „Polityki”.

Choć Rembiszewski słynie z wysokiej kultury osobistej i taktu, nie postanowił być głuchy na kąśliwe uwagi Wojewódzkiego. Jego ripostę natychmiast podchwyciły poratle plotkarskie.

Idąc tym tropem to jedyną rolą Kuby jest jego show i rola jurora. Po latach pracy, nie tylko przy kulkach, jestem jednak dla ludzi wiarygodny

— powiedział magazynowi „Na żywo” prezenter określany jako „Pan Lotto”.

I znów Wojewódzki wyszedł na czepialskiego facecika, którego zarzuty są jak kulą w płot…

gah