Peja domaga się przeprosin od Polskiego Radia. Chodzi o mem opublikowany na Facebooku

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. YouTube
Fot. YouTube

Okazuje się, że nawet taki twardziel jak raper Peja ma dziedziny, które chce pozostawić nienaruszone. Jedną z nich jest rodzina. Artysta poczuł się dotknięty wykorzystaniem jego ślubnego zdjęcia w celach humorystycznych przez radiową „Czwórkę” na fejsbukowym profilu rozgłośni.

Program Czwarty Polskiego Radia zilustrował bowiem informację o audycji z udziałem Fryderyka Karzełka, autorem książki „Pieniądze są sexy”, zdjęciem Peji (prawidłowa odmiana – przyp. red.) i jego żony na ślubnym kobiercu opatrzonym podpisem:

Tak, chcę twojego hajsu.

Raper zareagował błyskawicznie.

Droga Czwórko, oczekujemy przeprosin. Wykasowanie postu ze strony nie załatwia sprawy

— napisał Peja na swoim fan page’u.

Do tej pory przedstawiciele Polskiego Radia nie zabrali głosu ws. tej skandalicznej sytuacji. Czyżby nie było ich stać choćby na kurtuazyjne wyjaśnienia? Przedstawiciele Czwórki mają farta, że natrafili na taki moment życia rapera, w którym jest szczęśliwym ojcem rodziny, a nie kąpanym w gorącej wodzie rozrabiaką, jak było to jeszcze kilka lat temu.

Wówczas miny zrzedłyby im znacznie szybciej…

gah

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych