Zbigniew Zamachowski, Borys Szyc i Maciej Zakościelny w japońskim filmie! WIDEO

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. YouTube
Fot. YouTube

Rzadko zdarza się, by polscy aktorzy występowali w azjatyckiej produkcji. Taka przygoda przytrafiła się kilku rodzimym artystom, którzy wystąpili w japońskim filmie „Persona non grata” (nie mylić ze znanym obrazem Krzysztofa Zanussiego – przyp. red.).

Film opowiada historię cesarskiego dyplomaty Chiune Sugihara, który będąc konsulem na Litwie, uratował 10 tys. Żydów przed eksterminacją. Japoński bohater uratował tysiące ludzi przed zagładą dzięki fałszowaniu ich wiz.

Obok aktora z „Kraju Kwitnącej Wiśni” Toshiaki Karasawy, w obsadzie możemy zobaczyć plejadę gwiazd polskiego kina: Borysa Szyca, Zbigniewa Zamachowskiego, Andrzeja Blumenfelda, Macieja Zakościelnego, Michała Żurawskiego, Cezarego Łukaszewicza, Annę Grycewicz i Agnieszkę Grochowską.

To niejedyny polski akcent w tej produkcji. Część zdjęć powstała bowiem w Polsce. Jak relacjonuje „Fakt”, gdyński port na czas kręcenia filmu stał się Władywostokiem, legendarny statek Sołdek – transportowcem z uchodźcami. Część zdjęć była również kręcona w Łodzi.

Film już teraz dorobił się miana „japońskiej ‘Listy Schindlera’”. Premiera jest przewidziana na 5 grudnia 2015 roku.

Jak widać, nawet Japończycy próbują przedstawiać historię swojego kraju w jasnym świetle i to w kontekście II wojny światowej (sic!). Polacy nie potrafią tworzyć własnej narracji. Jak do tej pory, są jedynie najemnikami…

gah/fakt.pl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych