Dramat Lidera CREED. Myślał, że jest agentem CIA i ma ZABIĆ prezydenta OBAMĘ

Scott Stapp frontman święcącej swego czasu triumfy grupy Creed opowiedział o załamaniu jakie przeżył przez uzależnienie od narkotyków i alkoholu. Mimo tego, że jest on znanym „narodzonym na nowo” chrześcijaninem, od lat zmaga się z problemem uzależnienia. Na dodatek ma problemy psychiczne.

Stapp jest obecnie solistą, ale działa też w reaktywowanej w 2009 roku Creed. Mimo tego, że muzyk nigdy nie ukrywał swojej głębokiej duchowości, to nie pozbył się demonów typowych dla gwiazdy rocka. „The Christian Post” podaje, że Stapp przyznał się, iż ostatniej zimy przeszedł załamanie przez uzależnienie od alkoholu i narkotyków. Na dodatek stwierdzono u niego depresję dwubiegunową.

41 letni zdobywca Grammy w listopadzie zeszłego roku nagrał dziwne nagranie video, w którym mówił, że stał się ofiarą podstępnego ataku rodziny, przyjaciół i urzędu skarbowego. Stapp przekonywał, że wszyscy okradają mu konto w banku. Mówił też, że był zmuszony spać w aucie i nie jadł dwa dni, a pieniądze rodzina dawała na Państwo Islamskie. W grudniu jego żona Jacylyn wyznała, iż odcięła mu dostęp do konta bankowego z powodu jego stanu zdrowia psychicznego. Muzyk utrzymywał, że jest agentem CIA i dostał zlecenie na zabicie Baracka Obamy.

W wywiadzie dla „People” sprzed kilku dni Stapp wyjaśnił, że przechodzi 12 stopniowy program walki z uzależnieniem. Wszystko dzięki walce jego żony.

Mam szczęście, że żyję. Miałem załamanie psychiczne, które było spowodowane przez uzależnienie od alkoholu i narkotyków. Miałem halucynację. Jeździłem po całych Stanach przez miesiąc, podążając za aniołem, którego widziałem zakapturzonego w moim samochodzie.

opowiada gwiazdor rocka.

Wpadłem w paranoję. Utrzymywałem, że moja rodzina ma związki z ISIS i miliony dolarów z mojego konta zostały wydane na wsparcie terroryzmu. Wszystko było bzdurą i wytworem mojej wyobraźni.

Mimo tego, że muzyk przeżył głębokie nawrócenie w protestanckim duchu „born again”, to przez lata zmagał się z problemami z narkotykami. W 2003 roku próbował popełnić samobójstwo.

Ta choroba jest klątwą. Ale moja żona Jaclyn zachęca mnie do walki. Mówi, że mnie kocha. W końcu mogę powiedzieć o wielkiej uldze, gdyż znamy przyczynę mojego zachowania.

wyznaje Strapp. Czy definitywnie pokonał swoje demony? Oby. Grupa „Creed” święciła największe triumfy w latach 90-tych. Ma w swoim repertuarze wiele ciekawych utworów nawiązujących do chrześcijaństwa. 2006 Stapp został sklasyfikowany na 68. miejscu wśród najlepszych wokalistów na świecie według magazynu Hit Parader.

Q/The Christian Post