Mogłoby się wydawać, że wspaniała uroda, wrodzony seksapil i role w wielkich produkcjach nie zatrzymają wielkiej kariery. A jednak Izabella Scorupco postanowiła skupić się nad czymś innym niż kino.
Jak informuje "Fakt", aktorka, której popularność przyniosły role w takich filmach jak "Goldeneye" czy "Ogniem i Mieczem" przestała otrzymywać ciekawe propozycje zawodowe. Zamiast czekać bezczynnie, postanowiła jednak spróbować swoich sił w zupełnie innej branży. Teraz mamy okazję podziwiać Scorupco w roli (życiowej, a nie na planie) projektantki.
Była modelka otworzyła firmę modową Z. Bogini. Trzeba przyznać, że w nowym wcieleniu radzi sobie całkiem nieźle.
Scorupco podobno miała dosyć czekania, aż usłyszy przez telefon interesującą propozycją aktorską -
mówi "Faktowi" znajomy gwiazdy.
Jedna sukienka od "dziewczyny Bonda" kosztuje... 400 dolarów. Oznacza to, że jeżeli chcecie mieć kieckę od Scorupco, musicie wysupłać bagatela 1500 zł.
W końcu gaże w wielkich superprodukcjach filmowych były wyższe...
My jednak wolimy panią Izabellę w innej roli, po drugiej stronie obiektywu. Jak choćby tu:
Świnki Trzy/fakt.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/253956-scorupco-porzucila-aktorstwo-gwiazda-sprzedaje-ubrania