SMOLEŃ pogodził się z LASKOWIKIEM

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. YouTube
Fot. YouTube

Czasami perspektywa śmierci zbliża do siebie skłócone osoby. Zasada potwierdza się w przypadku twórców kabaretu Tey - Bohdana Smolenia i Zenona Laskowika.

Panowie pokłócili się wiele lat temu i przez ostatnie dekady nie zamienili ze sobą słowa. Nawet w 2010 roku, gdy Smoleń przeszedł udar mózgu i zaproponował dawnemu przyjacielowi zgodę, Laskowik odmówił. Teraz jednak zmienił zdanie.

Co ciekawe, powodem waśni między satyrykami był... alkohol.

Po prostu przestał mi się podobać alkohol w nadmiernych ilościach. Zawsze namawiałem Laskowika, żeby pić po sukcesie, a nie przed. Nie korzystał z moich rad, więc wreszcie musiał korzystać z poradni AA -

wspominał Smoleń (cyt. za pudelek.pl).

Teraz, gdy stan zdrowia Bohdana Smolenia uległ dramatycznemu pogorszeniu i - jak przyznają przyjaciela - nie można już liczyć na jego radykalną zmianę na lepsze, Laskowik postanowił podać dłoń dawnemu współpracownikowi.

Spotkali się dwa razy. Nie rzucali się sobie na szyję, ale wszystko sobie wyjaśnili. Dziś mogę powiedzieć, że rozmawiają ze sobą normalnie -

zdradza informator "Super Expressu".

To wspaniała wiadomość. Bohdan Smoleń potrzebuje teraz wsparcia, bo choć cudu nie będzie, to jednak ma już za sobą. Obecnie aktor przebywa w ośrodku rehabilitacyjnym.

gah/Super Express

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych