OSOBLIWOŚĆ. Kosmiczne marionetki. RECENZJA

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

Nie ja jeden mam słabość do „twardej”, naukowej science fiction, naiwnie sądząc, że kolejna powieść w tej konwencji okaże się szlachetniejsza niż fantasy, steampunk, zombie, wampiry czy co tam akurat w sezonie modne. Można marudzić na „Interstellar” Nolana, ale na tle „Transformersów”, „Dnia Niepodległości” czy nawet „Avatara” film ten i tak jest produkcją najambitniejszą. Powieść Dariusza Domagalskiego jest niezłym przykładem takiej fantastyki – choć literatura SF zazwyczaj wyprzedza dokonania filmowców,  ta powieść do takich nie należy i jest wręcz ostentacyjnie oldschoolowa.

Tytuł, przyznam, jest mylący – spodziewałem się książki o narodzinach technologicznej osobliwości, czym straszą nas naukowcy i fantaści (z przewagą tych drugich) od lat osiemdziesiątych – będzie to ten moment, gdy prześcigną nas sztuczne inteligencje. Dostałem natomiast kryminalną historyjkę, rozpiętą gdzieś między kosmiczną SF opowiadającą o pierwszym kontakcie (wyobraźmy sobie „Solaris” Lema z „myślącymi” gwiazdami zamiast oceanu) a radosną twórczością typu space opera. Rodem z niej jest zaludniony przez ludzi kosmos, po którym podróżuje się za pomocą wrót „zaginających” czasoprzestrzeń (zbudowanych z „piany kwantowej”, gdyby ktoś nie wiedział). Federacja Solaryjska ma wieczny problem ze zbuntowanymi koloniami chcącymi wybić się na niepodległość i musi je co rusz pacyfikować. Statek zwiadowczy „Selene” , którego załogę stanowią naukowcy i specjaliści różnych dziedzin, leci na planetę orbitującą wokół jednej z podejrzanie aktywnych gwiazd. Po wylądowaniu dzieją się tam dziwne rzeczy rodem z kryminału czy horroru: załogę prześladuje pech i rosną wzajemne paranoje, na co być może ma wpływ upiorne światło lub pole magnetyczne gwiazdy. Jeden z członków załogi okaże się androidem, inny tajnym agentem Federacji… znamy to, a jakże, z innych opowieści SF. Bardziej wbijających w fotel niż powieść Domagalskiego.

Finał tej historyjki trochę zmienia ciężar gatunkowy – dostajemy dość szalone i niewiarygodne wyjaśnienie dziwnych zjawisk (co prawda nie wszystkich) niemal rodem z Dicka, przy którym blednie finał „Interstellar”. Oczywiście to też już było, choć trochę w innej konfiguracji… niemniej wyjaśnienie paradoksu wolnej woli, a raczej jej braku (zwłaszcza socjobiolodzy upierają się, że ona nie istnieje) jest całkiem zgrabnie wplecione w fantastyczny koncept dotyczący natury rzeczywistości. Mamy też ambitną literacko próbę pierwszoosobowej narracji z punktu widzenia „kosmicznej świadomości” zespolonej ze wszechświatem. Typowe dla SF jest też racjonalizowanie metafizyki poprzez mnożenie kolejnych bytów. Jak wytłumaczyć takie a nie inne fundamentalne stałe fizyczne albo wolną wolę? Wymyślić inną siłę, która za tym stoi… choć na pewno nie będzie to Bóg.

Właśnie, co z Bogiem? Na peryferyjnych planetach, gdzie panują katorżniczo-niewolnicze warunki życia (obowiązkowo odpowiadają za to korporacje i rząd) religia się odradza, choć „centrum wszechświata”, czyli Układ Słoneczny wyśmiewa takich rednecków z prowincji. Natomiast główny bohater i zarazem narrator wyznaje jakąś wersję nieosobowego i amoralnego deizmu. Cóż, to i tak jakiś postęp…

Mimo wszystko to dość zgrabna powieść, choć oryginalnością nie grzeszy. Według mnie ratuje ją finał, choć dla niektórych czytelników właśnie on może być niestrawny i niepotrzebnie udziwniony. Dziwne jest rozdarcie pomiędzy młodzieńczym zapałem (eksploracja! kosmos! przygoda!) a sporą dawką pesymizmu dotyczącą nie tylko ludzkiej wolności, ale i naszej roli we wszechświecie („jesteśmy szarańczą kosmosu”).

3+/6

Sławomir Grabowski

tytuł
tytuł

Dariusz Domagalski, Osobliwość. Rebis, Poznań 2015

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych