PEWNEGO RAZU W ROSJI. Będzie western o oligarchach

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

Warner Bros zakupiło prawo do książki „Once Upon a Time in Russia”, która opowiada o powstaniu fortuny oligarchów Borysa Bierezowskiego i Romana Abramowicza. Pierwszego dopadł „seryjny samobójca”, zaś drugi mieszka dziś w Wielkiej Brytanii i żyje w zgodzie z Władimirem Putinem. Prodcentem filmu będzie Brett Ratner.

Wytwórnia Warner Bros już kupiła prawa do książki Bena Mezricha „Once Upon a Time in Russia: The Rise of the Oligarchs - A True Story of Ambition, Wealth, Betrayal, and Murder” już przed jej publikajcą. Książka pojawi się na rynku dopiero w czerwcu, ale napięta sytuacja z putinowską Rosją i przeszłość obu oligarchów gwarantuje jej sukces. Na dodatek autor Ben Mezrich jest poczytnym pisarzem i jego książki inspirowały znaczące filmy jak „The Social Network”.

Co ciekawe pomysł na książkę o oligarchach podsunął mu Brett Ratner. Reżyser m.in. „Godzin szczytu” czy „Czerwonego smoka” zna kilku oligarchów i teraz zamierza wyprodukować o nich film. bez Historia przyjaźni Bierezowskiego i Abramowicza jest w gruncie rzeczy samograjem. Nie tylko można na jej podstawie opowiedzieć o rodzącym się na gruzach ZSRR bandyckim systemie, ale również rozegrać ją jako historię zdrady przyjaciół. Bierezowski był niegdyś najbardziej wpływowym oligarchą w Rosji, do końca swoich dni broniącym znienawidzonego w Rosji Borysa Jelcyna. Po konflikcie z Władimirem Putinem, którego pomógł wynieść do władzy, musiał uciekać z Rosji. Osiadł w Wielkiej Brytanii i stamtąd wraz z byłym funkcjonariuszem FSB Aleksandrem Litwinienko walczył w rodzącym się reżimem Putina. W 2013 roku został znaleziony z pętlą na szyi na podłodze łazienki swojego domu. Wcześniej wyeliminowany został Litwinienko.

tytuł
tytuł

Roman Abramowicz był przez lata jednym z protegowanych Bierezowskiego. Zdradził go jednak, gdy ten poszedł na wojną z Władimirem Putinem. Za cenę uległości jest on jednym z najbogatszych ludzi na świecie. Mieszka również w Anglii, gdzie jest właścicielem klubu Chelsea Londyn. Jego majątek opiewa na sumę 15 mld dolarów. Głośno było kilka lat temu o procesie jaki Bierezowski wytoczył Abramowiczowi przez londyńskim sądem w 2011 roku. Były „ojciec chrzestny Kremla” domagał się od byłego protegowanego 2 2 mld funtów szterlingów. W tle pojawiały się oskarżenia o związki z mafią i władzą. Bieriezowski twierdził, że kiedy uciekał z Rosji w 2000 r., po dojściu Władimira Putina do władzy, był zmuszony szantażem przez Abramowicza do sprzedaży swoich interesów za ułamek ich wartości.Ostatecznie sąd oddalił pozew, ale wojna ze związanym z Kremlem miliarderem musiała odbić się na śmierci Bierezowskiego.

Nie wiadomo jeszcze kto zagra główne role oraz kto film wyreżyseruje. Wiadomo jednak, że może to być znakomity thriller o zasadach, a właściwie ich braku na Dzikim Wschodzie. Czy będzie to jednak film antyputinowski? Czy może pokaże właśnie „silnego cara”, który zrobił porządek z rozkradającymi Rosję oligarchami? Wszystko chyba zależy od sytuacji geopolitycznej i pieniędzy samych oligarchów. Jeżeli Ratner przyjaźni się z Abramowiczem to można przewidzieć jaki wydźwięk będzie miał jego film.

Q/The Hollywood Reporter

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych