JUSTIN BIEBER parodiuje OZZY'ego OSBOURNE'a. "Żenujące"

Justin Bieber postanowił pokazać publice, że generalnie to spoko z niego chłopak i ma dystans do siebie. (Nie)stety znów zrobił z siebie idiotę...

Idol nastolatek, o którym od dawna mówi się, że nie radzi sobie z własną popularnością, chciał udowodnić wszystkim swoją "fajność". Bieber wystąpił na kanale Comedy Central, gdzie zgromadzeni goście szydzili z jego twórczości i wyglądu. Bieber dał się obrażać, a nawet rzucać jajkami.

Trzeba przyznać, że jako ofiara prezentował się przyzwoicie. Gorzej, że poszedł o krok za daleko. Postanowił bowiem sparodiować... Ozzy'ego Osbourne'a. Co w tym niestosownego? Niby nic. Pionier heavy metalu nie jest w końcu postacią z brązu, ale gostkiem z krwi i kości, z którego można sobie jajcować. O ile oczywiście ma się na to papiery. Niestety w przypadku Biebera wyglądało to tak, jakby piłkarz A-klasy chciał szydzić z Cristiano Ronaldo.

Zobaczcie zresztą sami:

Nic więc dziwnego, że fani lidera Black Sabbath poczuli się urażeni. Głos w sprawie zabrała nawet córka wokalisty.

Żenujący -

napisała latorośl Ozzy'ego na Twitterze.

Ten gość chyba jednak niczego już się nie nauczy... A kim k....jest Justin Bieber?

Świnki Trzy/Pudelek