MŁYNARSKA krytykuje WOJEWÓDZKIEGO i spółkę

Fot. YouTube
Fot. YouTube

Prowadząca program "Świat się kręci" (TVP1) Agata Młynarska krytycznie odniosła się do nowego programu TVN "Mali Giganci", który jest pierwszym dziecięcym talent show w Polsce, któremu towarzyszy tak widowiskowa oprawa.

Nie mogę przestać myśleć o małym Zbyszku z programu Mali Giganci. Po rozmowie kwalifikacyjnej z Oliwierem Janiakiem wyleciał z okrzykiem, że mama nie uwierzy, że znalazł się w programie. W chwilę później został przepytany przez jury o losy swojej żony i trójki dzieci, co zwłaszcza Kubie dawało pole do popisu w komentarzach zupełnie nie na miarę kilkuletniego szkraba. Wszyscy pękali ze śmiechu, Zbyszkowi do śmiechu nie było. Potem był występ, ale –niestety – nie wygrał w konkurencji z Sarą, której buty powąchał prowadzący, pytając uprzednio czy może się „sztachnąć”. Zbyszek pożegnał się z programem, z głową spuszczoną, bez krztyny uśmiechu, wrócił do Taty niosąc pudło, w którym zapewne był popcorn lub cukierki. Pękło mi serce -

napisała na swoim Facebooku Młynarska.

Prezenterka TVP zwraca uwagę, jaki wpływ na dzieci może mieć udział w takim programie.

Nie jestem w stanie patrzeć na to, jak kosztem dzieci odbywa się „Cały Ten Zgiełk”. Zbyszek ma 5 może 6 lat. Jak wytłumaczyć mu, dlaczego Sara tak, a on nie? Jak wytłumaczyć całej reszcie, że jedni tak, a inni nie! Niech nikt mi nie mówi, że to jest tylko zabawa, nikt mi nie wmówi, że rodzice biorą za to odpowiedzialność. Rodzicom też zdarza się mijać z rozumem. Ale na naszych oczach z rozumem mija się kolejno każdy, kto macza w tym palce włącznie z trzema milionami ludzi, którzy to oglądają, fundując sobie rozrywkę kosztem nieświadomych dzieci -

podkreśla Agata Młynarska.

Dziennikarka odniosła się również do osób, które są "twarzami" nowego projektu, a same mają dzieci: Filipa Chajzera, Agnieszki Chylińskiej i Katarzyny Bujakiewicz.

Nie chce mi się aż wierzyć, że Agnieszka – mama 3 dzieci, Kasia – młoda mama, która walczyła o przedszkola w Poznaniu, Filip, który jest ojcem – idą w to jak w dym. Jedno wiem: rachunek, który dzieci wystawią, będzie nie do spłacenia. Nawet za honorarium zarobione przy tym programie -

puentuje Młynarska.

O Wojewódzkim nie napisała w tym kontekście. W końcu ten facet, mimo przekroczenia 50. roku życia nie dorobił się jeszcze potomstwa...

gah

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych