PIOTR WÓJCICKI: to moja najniezwyklejsza produkcja w całym zawodowym dorobku

"MOON CITY” Piotra Wójcickiego to płyta bardzo zróżnicowana kolorystycznie i brzmieniowo; prócz znakomitych solówek gitarowych w stylu Allana Holdswortha, Gary’ego Moora, Steve’a Lukathera są wysmakowane partie klawiszowe, z których słynie Krzysztof Herdzin, jak i bajkowe, liryczne opowieści malowane altówką przez Tomasza Kukurbę.

W nagraniach wzięli udział również znakomici polscy muzycy jazzowi: perkusista Cezary Konrad i basista Robert Kubiszyn. W charakterze gościa specjalnego na płycie pojawił się również realizator nagrań – Piotr „Peter” Łukaszewski.

Całość aranżacji przygotował producent muzyczny Krzysztof Herdzin, który tak wypowiedział się na temat tej płyty:

Moje nazwisko jest już na ponad 190 płytach, a pierwszy raz zająłem się muzyką z pogranicza progresywnego rocka i fusion. Zaaranżowałem i wyprodukowałem całość, zapraszając do nagrań moich muzyków z jazzowego trio: Roberta Kubiszyna i Cezarego Konrada. Jest bardzo energetycznie, kolorowo, czasem z rockowym, czasem z bluesowym pazurem. Są jazzujące solówki, są filmowe klimaty z użyciem sporej ilości ambientowych barw z klawiszy. Myślę, że będzie to bardzo ciekawa płyta zarówno dla miłośników Gary Moore'a, Jeffa Becka jak i Allana Holdswortha. To moja najniezwyklejsza produkcja w całym zawodowym dorobku. Muzyka gitarowa, niejazzowa. Wielkie wyzwanie dla producenta, ale i radość. Wszak kocham rock, uwielbiam rock progresywny, wreszcie mogłem zrobić coś w tym stylu. Wszyscy będziecie zaskoczeni!

Efektem współpracy Piotra z Tomaszem Kukurbą i Krzysztofem Herdzinem jest zupełnie nowa, oryginalną jakość – w przypadku polskiej muzyki instrumentalnej nie zaistniał jeszcze duet gitary elektrycznej z altówką.

Piotr Wójcicki ma już na koncie dwie solowe płyty„Magnetyczny moment protonu” i „The Secret World Of Numbers”. Na najnowszej, "Moon city" znajdzie się osiem utworów, a okładka przedstawia obraz Tomasza Sętowskiego.

rep / WMP