Czy nauka może być atrakcyjna? Jak najbardziej. Co więcej - żyjemy w czasach kiedy naukowcy nie są nudnymi odludkami zamkniętymi w swoich laboratoriach, tylko niejednokrotnie - celebrytami.
I to celebrytami w pozytywnym sensie tego słowa. Ludźmi docenionymi za swoje wybitne osiągnięcia. Zdobywają popularność w telewizji i internecie, zarażając nauką kolejne pokolenia. Oto Top 5 najlepszych science-celebrities.
Miejsce Honorowe: Stephen Hawking
Już czuję tę furię - CZEMU NIE NUMER 1?!? Temu, że to moja lista. Doceniam Hawkinga jako jednego z najwybitniejszych i pierwszych popularyzatorów nauki w ostatnich latach, jednak obecnie jest on bardziej już ikoną aniżeli kimś wyznaczającym nowe tory. Hawking więc otrzymuje tutaj to specyficzne miejsce nie jako karę, lecz jako miejsce honorowe - bo ciężko tego naukowca porównywać z nowoczesnymi science-celebrities stosując ten sam instrument ocen. Panie profesorze - dziękujemy i oglądamy o Panu film.
4 Brainiac
Ten popularny serial zajmuje niską pozycję ze względu na fakt, iż jak na serial popularnonaukowy jest on jednocześnie wyjątkowo wręcz głupi. Owszem - eksperymenty tworzone przez brytyjską ekipę są zabawne, ale ileż można obserwować wybuchy? Można obejrzeć, ale w sumie poza ciekawością niewiele zaspokaja. W odróżnieniu od pozostałych wymienionych.
3 I fucking love science
Konkretnie pomówimy o twórczyni tej strony - Brytyjce Elise Andrew. Stworzyła stronę facebookową „I fucking love science” w lekkiej formie prezentującą osiągnięcia naukowe, techniczne a także ciekawostki. Na ten moment stronę lajkuje ponad 19 milionów ludzi z całego świata a codziennie dochodzą nowe. Owszem - pani Andrew czasami zbyt często porzuca naukowy chłód na rzecz sarkastycznych rozpraw z teoriami z którymi osobiście się nie zgadza (jak choćby religią czy sprzeciwem wobec powszechnych szczepień) jednak strona zachowuje w większości swój humorystyczny charakter. Śledzić ją można tutaj: https://www.facebook.com/IFeakingLoveScience?fref=ts
2 Neil deGrasse Tyson
Wybitny astrofizyk jest prawdziwym człowiekiem-instytucją. Jego programy telewizyjne, podcasty czy strona na Facebooku gromadzą rzeszę sympatyków, zaś sam Tyson swoim charakterem i przyjaznym usposobieniem mógłby (i zapewne to czyni) zarażać nauką nawet najmłodsze pokolenia. Warto śledzić obejrzeć choćby kilka, dostępnych za darmo, filmików z jego udziałem. I zarazić się nauką.
1 Michio Kaku
Amerykanin japońskiego pochodzenia Kaku jest obecnie absolutnym numerem jeden wśród science-celebirities. Ten fizyk teoretyczny nie tylko jest autorem wielu publikacji, ale też prowadzi intrygujące programy w telewizji. Jest on chyba jednym z najlepiej rozpoznawalnych naukowców współczesnego świata i jednym z największych propagatorów nauki.
Do tego grona można by dodać jeszcze Morgana Freemana - choć nie jest naukowcem jego program także wszedł do popkultury a wielu odbiorców kojarzy Freemana właśnie dzięki jego udziałowi w popularnonaukowym cyklu.
A jacy są Państwa ulubieni science-celebrities? Prosimy o opinie w komentarzach.
Arkady Saulski
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/253518-nauka-nie-musi-byc-nudna-top-5-science-celebrities
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.