„Odcienie prawdy” jest atakowany z obu stron sporu dotyczącego polityki Piusa XII wobec hitlerowskich Niemiec. Uderzający w wytworzoną przez komunistów czarną legendę papieża film zostanie pokazany poza konkursem na festiwalu w Cannes. Jedną z ról gra zapomniany dziś były gwiazdor Christopher Lambert. Żydów oburzył plakat filmu, gdzie na sutannie papieża widać Gwiazdę Dawida.
Światowa prapremiera odbyła się w Rzymie Już sam plakat wywołał burzę. Grający Piusa XII Roberto Zibetti ma na sutannie Gwiazdę Dawida, co oburza wszystkich, którzy zarzucają milczenie papieża podczas holokaustu. Film opiera się na głosach historyków przypominających, że milczenie Piusa XII było spowodowane przemyślaną polityką, a działania papieża pozwoliły uratować 800 tyś. Żydów, których kryto w zakonach na terenie Rzymu a także w Watykanie i Castel Gandolfo. Reżyserka Liana Marini przyznaje, że liczbę ocalonych Żydów wzięła od żydowskiego historyka Pinchasa Lapide. W swojej książce napisał on, że Kościół dzięki polityce Piusa XII uratował 850 tysięcy Żydów, wśród nich 200 tysięcy we Francji, 55 tys. we Włoszech i od 15 do 50 tys. w Polsce.
Film nie przez przypadek miał premierę 2 marca. Jest to data urodzin Eugenio Pacellego ( 1876) oraz jego wyboru na papieża ( 1939). W filmie obok Zibettego zobaczymy zagrali Christopher Lambert, Gedeon Burkhard, David Wall, Marie-Christine Barrault, Giancarlo Giannini i Remo Girone. Liana Marini jest świadoma kontrowersji jakie wywołuje. W wywiadzie powiedziała wręcz, że nazywanie Pacellego “Schindlerem Watykanu” jest krzywdzące papieża, który uratował o wiele więcej Żydów niż niemiecki bohater.
Przeciwko filmowi protestują środowiska żydowskie. „To jest teza ideologiczna, to nawet nie jest skandal. To jest nie na miejscu" – oświadczył cytowany przez TVN24.pl Marcello Pezzetti z fundacji Muzeum Shoah we Włoszech. Ich zdaniem należy otworzyć archiwa watykańskie by zbadać dokładną liczę uratowanych Żydów, a film posłuży tylko umacnianiu „katolickiej narracji”. Co ciekawe film jest krytykowany przez watykański L'Osservatore Romano", gdzie napisano, że "nie jest pewne czy film pomoże w historycznym zrozumieniu działalności Piusa XII i jego Kościoła".
Film opowiada o amerykańskim dziennikarzu Davidzie Milano ( David Wall), który ma napisać tekst o Piusie XII. Im głębiej wchodzi w biografię kontrowersyjnego papieża, tym mocniej odkrywa jego bohaterstwo podczas II wojny światowej. Razem z ks. Roberto Savinellim ( gra go znany z „Bękartów wojny” Tarantino Gedeon Burkhard) spotyka się z ocalałymi z holokaustu, którzy dają mu świadectwo o działaniach papieża. Dziennikarz rozbija tym samym mit o „papieżu Hitlera’.
“Odcienie prawdy” to kolejny film odkłamujący mit “papieża Hitlera” wytworzony przez komunistyczne służby specjalne, co ujawnił kilka lat temu były agent tych służb w Rumunii. Wyprodukowany przez RAI I „Pius XII pod rzymskim niebem” również wzburzył lewicę i niektóre środowiska żydowskie, które uważały, że wybiela on milczenie papieża wobec Holokaustu. Film o tyle był niewygodny, że nie przypominał ckliwych religijnych filmów RAI I, ale był solidną produkcją z kapitalną główną rolą hollywoodzkiego aktora Jamsoa Cromwella. Jak pisał w swojej recenzji Łukasz Adamski Cromwell stworzył postać wrażliwego, ale niezwykle mocnego człowieka, stawiającego czoła nazistowskim zbrodniarzom. Jest to zasługa nie tylko ciekawego scenariusza, ale również sprawnej reżyserii Christiana Duguaya, który ma na koncie znakomity miniserial „Hitler: Narodziny Zła”. „Odcienie prawdy” podobnie jak film z Cromwellem jest zrealizowany w języku angielskim, co może ułatwić nikczemne kłamstwo o człowieku, który uratować setki tysięcy Żydów. Nie przez przypadek 9 października 1958 roku, minister spraw zagranicznych Izraela Golda Meir napisała: „Opłakujemy wielkiego sługę pokoju".
Q/wNas.pl/ TVN24.pl/Vatican Insider/
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/253515-odcienie-prawdy-film-o-bohaterstwie-piusa-xii-juz-wywoluje-burze