ALABAMA SHAKES: dzisiaj jeszcze trudniej odpowiedzieć na pytanie: co to za zespół?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. materiały prasowe
fot. materiały prasowe

20 kwietnia 2015, nakładem wytwórni Rough Trade ukaże się drugi album grupy Alabama Shakes zatytułowany 'Sound & Color'.

Sound & Color jest wyczekiwanym następcą debiutu zespołu z 2012 roku, płyty Boys & Girls, która przyniosła im trzy nominacje do nagrody Grammy, w tym dla najlepszego nowego artysty. Okryty złotem album utorował im drogę do stania się jednym z najbardziej cenionych wykonawców koncertowych, występujących wszędzie, od Saturday Night Live, po główną scenę na festiwalach Bonnaroo i Glastonbury.

Album promuje utwór 'Don't Wanna Fight':

Poświęciliśmy sporo czasu na stworzenie tej płyty, z czego jestem bardzo zadowolona. Mogliśmy usiąść i zastanowić się nad tym, co nas ekscytuje, zbadać wszystkie rzeczy, które chcieliśmy zrobić na naszej pierwszej płycie. Ta płyta jest pełna różnogatunkowych piosenek. Dlatego dzisiaj jeszcze trudniej odpowiedzieć na pytanie: co to za zespół? Ja nie mam pojęcia

– mówi na temat 'Sound & Color' wokalistka i gitarzystka Alabama Shakes, Brittany Howard.

Historia Alabama Shakes rozpoczęła się w klasie filozoficznej średniej szkoły w Athens w Alabamie. Brittany Howard, która kilka lat wcześniej zaczęła grać na gitarze, zapytała Zaca Cockrella czy nie chciałby razem z nią tworzyć muzyki.

Wiedziałam, że gra na basie i że nosi koszulki z fajnymi zespołami, o których nikt nie słyszał

  • mówi Brittany.

Zaczęli się spotykać po szkole i siedząc na podłodze u Howard komponowali piosenki.

To miało w sobie coś pierwotnego, ale coś w tym było

  • mówi Cockrell.

Coś w stylu Davida Bowie'go, rocka progresywnego, dużo różnych rzeczy. Steve Johnson pracował w jedynym muzycznym sklepie w mieście i Howard wiedziała, że gra na perkusji. Trio szybko weszło do studia w Decatur, by zarejestrować kilka piosenek, nad którymi pracowali. To wczesne demo trafiło z kolei w ręce Heatha Fogga, gitarzysty. Chociaż grupa skupiała się na tworzeniu własnego repertuaru (jak mówi Cockrell: dużo przyjemniej jest tworzyć niż tylko odtwarzać czyjąś muzykę), to jednak wzbogacali także repertuar utworami z repertuaru Jamesa Browna i Otisa Reddinga, a także Led Zeppelin i AC/DC. Musieliśmy znaleźć muzykę, która odpowiadałaby nam wszystkim i którą wiedzielibyśmy jak grać.

Początkowo próbowali nagrywać swoją muzykę w uczciwy sposób, przy użyciu kilku mikrofonów i konsolety, ustawionych w domu Howard. W końcu jednak pojechali do studia w Nashville, gdzie zarejestrowali piosenki: "You Ain't Alone" i "I Found You". Przełom nastąpił, gdy pojawili się w sklepie płytowym w Nashville. Jeden gorliwy fan ich muzyki postanowił przedstawić ich twórczość swoim znajomym. Wśród nich był Justin Gage, twórca bloga Aquarium Drunkard. Pewnego dnia zapytał Howard czy może umieścić jedną z piosenek Alabama Shakes. Odesłała mu "You Ain't Alone", która została opublikowana pod koniec lipca 2011 roku. Wtedy, z dnia na dzień, rozpętało się piekło.

Obudziłam się następnego dnia i zobaczyłam e-maile od firm płytowych, managerów i firm publishingowych. W pierwszym momencie pomyślałam, że to jakaś pomyłka

  • mówi Howard.

Gage wysłał także utwór do Drive-By Truckers, którzy natychmiast zaproponowali grupie rolę supportu podczas swoich koncertów. Pomimo wzrostu zainteresowania i narastającej presji, zespół kontynuował eksplorację nowych rejonów muzycznych. Pierwszy singel, hipnotyczny utwór "Hold On", narodziła się podczas scenicznej improwizacji. Zagraliśmy ten riff, Brittany zaczęła do tego śpiewać, a publiczność zaczęła śpiewać razem z nią, tak jakby wcześniej znali ten utwór.

Jon Pareles na łamach New York Times określił zespół jako „grom, ubrany w jeansy", zaś samą muzykę opisał: „gdy jest wolna, jest pełna bólu, zaś gdy jest szybka jest drapieżna i krzykliwa". NPR uznał ich za jeden z najlepszych zespołów 2011 roku, zaś MTV okrzyknęło Alabama Shakes nadzieją na 2012 rok. Z czasem, gdy zaczęło przybywać ofert koncertowych, muzycy zespołu mogli poświęcić się komponowaniu i nagrywaniu, rezygnując z innych zajęć. Howard mogła zatem zrezygnować z pracy listonosza, zaś Johnson nie musiał już spędzać godzin jako nocny stróż w elektrowni jądrowej. Debiutancki album "Boys & Girls", przynosi sześć nagrań z sesji w Nashville oraz kolejnych pięć, zarejestrowanych na przestrzeni kolejnych miesięcy.

**Od wprawiającej poruszającej kompozycji tytułowej, po cięższe piosenki w stylu "Rise To The Sun", album pokazuje wyczucie rytmu i przestrzeni, czego nauczyli się od swoich idoli, połączone z siłą i emocjami, których wyuczyć się nie da.

Wielu ludzi uważa nas za zespół soulowy

  • mówi Cockrell.

Dla mnie jest to duże wyróżnienie, klasyczny rhythm and blues to mój ulubiony rodzaj muzyki, ale każdy ma swoje własne inspiracje.

Brittany bliższy jest rock'n'roll, lubi rzeczy będące głośne przez cały czas.

Nie tworzymy retro soulu, ale rozumiem dlaczego ludzie tak mówią. Czerpiemy z tego inspiracje, ale tak samo wszyscy rozumiemy Black Sabbath. Na płycie zostawiliśmy wiele miejsca na to, co zrobimy w przyszłości

  • dodaje Howard.

Czy formacja Alabama Shakes, która okazała się być jednym z największych amerykańskich odkryć 2012 roku zaskoczy ponownie? Nowa płyta ma być pełna różnogatunkowych piosenek, ale sama Howard twierdzi, że dzisiaj jeszcze trudniej odpowiedzieć na pytanie: co to za zespół? Ona sama nie ma pojęcia...

rep / SRec

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych