Flesz: SCHEJBAL o przegranym procesie, ILLUSION na WOODSTOCKU, TRAVOLTA jako mściciel, ALOHA

Fot. YouTube
Fot. YouTube

Filmowo, muzycznie, serialowo... Zapraszamy na kulturalny flesz dnia!

Magdalena Schejbal, która przegrała proces z reżyserem Maciejem Ślesickim wreszcie zabrała głos ws. swojej sądowej porażki. Okazuje się, że aktorka... poczuła się lepiej.

Ta sprawa długo się ciągnęła i teraz przede wszystkim czuję ulgę, że - bez względu na wyrok sądu - to już koniec tej historii. (...) Jestem osobą, która stara się żyć w zgodzie ze sobą i z prawem, więc muszę i zamierzam podporządkować się wyrokowi. Co nie oznacza, że się z nim zgadzam -

powiedziała Schejbal (cyt. za Onet.pl).

Aktorka stwierdziła również, że nie została wyrzucona z obsady serialu "Szpilki na Giewoncie".

Mówiło się, że wyrzucono mnie z serialu, ale to nie było tak. Miałam podpisaną umowę na trzy serie, które zrealizowałam. Kiedy one się skończyły, po prostu nie podjęłam dalszej współpracy -

zaznaczyła aktorka.

I to by było na tyle...

PS A tak poza tym, czy po roli policjantki można być na bakier z prawem?


A teraz chwila muzycznego oddechu. Tegoroczny Przystanek Woodstock otworzy zespół Illussion.

Przywitanie woodstockowej publiczności i pierwsze dźwięki ze sceny podczas koncertu otwierającego to muzyczne święto, a "mistrzem ceremonii" każdego roku jest zespół kultowy, którego obecność na Przystanku to wielkie wydarzenie dla uczestników imprezy. Tym razem będzie to Illusion i już wyobrażam sobie, jak wielu ludzi zelektryzuje ta wiadomość. Taki energetyczny początek to bardzo dobra zapowiedź całego festiwalu –

powiedział Krzysztof Dobies, rzecznik imprezy (cyt. za cgm.pl).

Co na to wszyscy sponsorzy? Puszczą światełko do nieba?


Wracamy do świata filmu... Kto jest większym twardzielem? John Travolta, Liam Neeson czy może Keanu Reeves? Na takie pytanie muszą znaleźć odpowiedź twórcy filmu "I Am Wrath". Oczywiście ich odpowiedź musi wskazywać na tego pierwszego, ponieważ to on dostał rolę filmowego mściciela.

Travolta wcieli się w postać mężczyzny, którego żona została zamordowana. Policja okazuje się bezradna. Bohater jednak nie przyjmuje tego do wiadomości i odkrywa, że powodem zastoju w śledztwie jest korupcja szerząca się w szerach stróżów prawa. Wściekły postanawia zostać mścicielem, który wymierza krwawą karę tym, którzy sprzeniewierzają się obowiązkowi ścigania przestępców -

czytamy na filmweb.pl.

Jak trafnie zauważa redakcja portalu, do tej pory to raczej Neeson i Reeves byli kojarzeni z takimi kreacjami. Czy Travolta w efektowny sposób dołączy do tej dwójki? Oby. W końcu przykro jest psuć takie nazwisko...


A na koniec nowość kinowa. Właśnie pojawił się trailer filmu "Aloha". Przed wami kolejna amerykańska komedia romantyczna, która zapewne skutecznie umili czas spędzony we dwoje. Na rodzimych twórców nie ma co liczyć...

gah

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych