Zdeklarowany gej stwierdził, że ostry sprzeciw wobec działań Rosji to "wymachiwanie szabelką". "Z Rosją nikt na tym świecie nie wygra" - napisał na portalu NaTemat.pl aktor.
Czy chcemy być państwem frontowym? Jak większość ludzi na świecie jestem przerażony tym, co Rosjanie wyprawiają na Ukrainie. To jest cynizm i czyste bestialstwo: kto – kogo, Putin – Poroszenkę i Bidena czy na odwrót. Przez tę grę giną setki ludzi -
przestrzega Jacek Poniedziałek.
Okazuje się, że aktor ma sporo empatii wobec Rosjan.
Jestem w stanie zrozumieć troskę Rosjan o ich bezpieczeństwo, zwłaszcza biorąc pod uwagę gigantyczne bogactwa tego kraju -
podkreśla Poniedziałek.
Felietonista NaTemat.pl krytykuje postawę, jaką prezentują czołowi polscy politycy, na czele z Bronisławem Komorowskim, a także opozycję.
Panowie chcą ryzykować życiem żołnierzy i obywateli? Tylko po to, żeby wygrać wybory? Pomachać szabelką jeszcze zadziorniej niż narodowa prawica, aby znów zasiąść w jednym i drugim pałacu? Panowie, igracie z ogniem. Z Rosją nikt na tym świecie nie wygra. Z Obamą na czele! -
grzmi aktor.
Opamiętajmy się wszyscy! To jest śmiertelnie poważna sprawa, co się teraz dzieje. Grożą nam bardzo poważne historie. I miejmy wszyscy nadzieję, że w czasie prężenia muskułów nikomu nie puszczą nerwy -
apeluje Jacek Poniedziałek.
gah/natemat.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/253358-jacek-poniedzialek-nie-chce-wojny-z-putinem
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.