CUMBERBATCH przeprasza za słowo „kolorowy”. „Jestem idiotą”

Zaledwie wczoraj zdążyliśmy powiadomić, że nominowany w tym roku do Oscara gwiazdor serialu „Sherlock” ubolewał nad losem czarnoskórych aktorów w Wielkiej Brytanii, a już musi przepraszać za swoje słowa. Dlaczego? Mówiąc o rasizmie użył „potencjalnie obraźliwego słowa”.

Pisaliśmy wczoraj we „fleszu”, że po "porażce" filmu "Selma", który nie otrzymał nominacji w najważniejszej kategorii, znów rozgorzała dyskusja nt. dyskryminacji czarnoskórych osób. Tym razem głos zabrał Benedict Cumberbatch. Aktor przyznał, że Murzynom łatwiej jest zrobić karierę w Stanach Zjednoczonych niż Wielkiej Brytanii.

Myślę, że jeśli chodzi o "kolorowych" aktorów, to ich sytuacja w Wielkiej Brytanii przedstawia się różnie, ale wiele z moich znajomych miał więcej możliwości tutaj, w Stanach Zjednoczonych, niż w Wielkiej Brytanii i to jest coś, co musi się zmienić.

powiedział nominowany w tym roku do Oscara za rolę w „Grze tajemnic” Brytyjczyk. Aktor odnosił się do swoich kolegów po fachu jak Idris Elba, Chiwetel Ejiofor i pominięty w nominacjach do Oscara David Oyelowo z „Selmy”. Nie minęło kilka godzin jak Cumberbatch musiał rakiem się wycofywać ze swoich słów. Brytyjska organizacja “Pokaż rasizmowi Czerwoną Kartkę” wyraziła wdzięczność za zwrócenie uwagi na problem czarnoskórych aktorów w Wielkiej Brytanii. Jednak jej zdaniem aktor nie miał prawa użyć słowa „kolorowy”, które jest „potencjalnie obraźliwe”.

Cumberbatch prędko wytłumaczył się ze swoich słów.

Jestem załamany faktem, że obraziłem kogokolwiek użyciem przestarzałej terminologii. Nie ma usprawiedliwienia za to, że zachowałem się jak idiota. Wiem jakie poczyniłem szkody. Mam jedynie nadzieję, że ten incydent rzuci światło na potrzebę odpowiedniego używania terminologii, która jest nie obraźliwa.

napisał składający samokrytykę niczym zaplute karły reakcji w komuniźmie aktor. A nie wystarczyło by przypomniał, że zagrał rok temu w antyrasistowskim „Zniewolonym”? A nie, przecież tam wcielił się w białego rasistę…

Cóż, kolejny celebryta pocałował w tyłek Murzyn…, wróć! Afrobrytyjczyków niczym Randy w „South Park”.