48 godzin po amerykańskiej premierze, Scifi Universal wyemituje długo wyczekiwany serial, zainspirowany kultowym już filmem Terrey’ego Gilliama „12 Małp”. Czy serial dorówna słynnej produkcji z Brusem Willisem i nominowanym za swoją rolę do Oscara Bradem Pittem?
„12 Małp” opowiada historię Coli, który podróżuje z post-apokaliptycznej przyszłości w przeszłość. Używając niebezpiecznych i nietestowanych dotąd metod, bohater przenosi się w czasie do dzisiejszego świata, by zlokalizować i wyeliminować źródło śmiertelnej zarazy, która zdziesiątkowała ponad 90 procent populacji. Cole wychował się w bezwzględnym i pozbawionym skrupułów społeczeństwie, wśród nielicznych ocalałych przedstawicieli ludzkości. Dręczony wyrzutami sumienia mężczyzna postanawia dać sobie i światu jeszcze jedną szansę. Czy jego misja ma szanse powodzenia?
W serialu zagrali: Aaron Stanford (X-Men: Ostatni Bastion) w roli Coli, Amanda Schull (Labirynt zbrodni), jako dr Cassandra Railly, Kirk Acevedo (Ewolucja Planety Małp), jako Ramse, Barbara Sukowa (Europa), jako Jones oraz Noah Bean (Nikita) jako Aaron Marker. Ponadto: Tom Noonan (Układy, Hell On Wheels), jako czarny charakter oraz Emily Hampshire (Nowe Gliny) jako Jennifer Goines.
Polscy widzowie będą mogli obejrzeć pierwszy odcinek serii 18 stycznia o godz. 22:00 na kanale Scifi Universal
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/253133-serialowa-wersja-12-malp-nadchodzi-premiera-juz-w-niedziele
