Serialowe PREMIERY 2015 - nasze TYPY na HITY

Ubiegły rok dał nam wiele znakomitych seriali jednak rok 2015 wcale nie będzie pod tym względem gorszy. A najciekawsze produkcje? Oto nasza krótka lista 10 najgorętszych premier!

11 Dom Grozy Łukasz Adamski zauważył w tygodniku „wSieci”, że ten serial jest jak nowatorskie danie przygotowane przez piekielnie zdolnego kucharza, pichcącego wszystko ze znanych składników. Choć zatopiony w gotyckim klimacie brytyjski serial zaczyna się jak kryminał w klimacie Kuby Rozpruwacza, to zobaczymy w nim podróżników awanturników , rewolwerowców tajemniczą femme fatale ( fenomenalna rola Evy Green), którzy w poszukiwaniu porwanej przez diabelskiego potwora dziewczyny zawiążą sojusz z… Victorem Frankensteinem. Do tego Van Helsing, opętanie przez szatana, wampiry i Dorian Gray. Wybuchowa mieszanka? Drugi sezon ma obfitować w jeszcze większą liczbę pokręconych postaci…

10 Mad Men

Genialny serial o Ameryce lat 50-tych w tym roku dobiegnie końca - producenci oficjalnie zapowiedzieli ostatni, finałowy sezon. Mad Men był jednym z najciekawszych seriali ostatnich lat, który krytycy i publiczność wpisali na listę najwybitniejszych przedstawicieli trwającej wciąż „Złotej Ery” serialu. W tym sensie finałowy sezon będzie prawdziwym wydarzeniem.

9 Utopia

Niedawni mówiliśmy o współpracy Fincher - Ellroy jednak jeszcze nie o ten projekt chodzi. „Utopia” to remake brytyjskiego serialu o undergroundowym autorze komiksów i jego fanach, którzy wplątani zostają w szereg intryg i spisków. Co ciekawe - Fincher wyreżyseruje każdy odcinek tego serialu z kolei scenarzystka (i autorka powieści będącej pierwowzorem) „Gone Girl” Gillian Flynn jest scenarzystką. Czekamy!

8 Gra o Tron

Oklepane? Tak, ale znajduje się na naszej liście nie bez powodu. Zdaniem wielu ten serial jest genialny, zdaniem innych - jest pomyłka, jednak ostatni, czwarty sezon okazał się być sukcesem, także dla krytyków. Teraz „Gra o Tron” powraca ale z szeregiem zmian. Najważniejszą jest odpadnięcie George’a R. R. Martina z grona scenarzystów. Sam Martin z kolei ogłosił, że kolejny tom „Pieśni Lodu i Ognia” pojawi się dopiero w 2016 roku. Stawia to szereg pytań o los serialu, którego być albo nie być związane jest losami powieści. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

7 Better Call Saul

„Breaking Bad” było serialem wybitnym. Genialnym. Spin-off opowiadający losy adwokata Saula Goodmana może być także ciekawe. Umiejscowione na sześć lat przed poznaniem przez Goodmana Walthera White’a i Jessy’ego Pinkmana serial ma być, przynajmniej w pierwszym sezonie, raczej dramatem pełnym czarnego humoru, podobnie jak początek „Breaking Bad”. Czy dorówna genialnemu pierwowzorowi? Wątpimy. Ale jeśli choćby utrzyma poziom najsłabszego odcinka poprzednika - będzie znakomicie! Zwłaszcza, że Bob Odenkirk - odtwórca roli głównej - wielokrotnie przyznawał, iż postać Saula Goodmana stała się inspiracją dla prawdziwych, śliskich adwokatów. Co więcej - w serialu na pewno (to potwierdzone) znów ujrzymy Briana Cranstona w roli Walthera White’a.

6 Fortitude

„True Detective” po brytyjsku. Brutalne morderstwo, Arktyka i para detektywów mających rozwiązać zagadkę. Trochę „Twin Peeks”, trochę kryminał, trochę „Fargo”, wreszcie - sporo zimna bijącego z ekranu i z serc bohaterów. Być może będzie to najciekawsza premiera roku. W głównych rolach powracający do TV Stanley Tucci, a także Michael Gambon, Christopher Eccleston i Sofie Gråbøl, znani z ról w innych kryminałach. Czeka nas mroźne lato.

5 The Unbreakable Kimmy Schmidt

Maleńka premiera i to borykająca się z realizatorskimi trudnościami. A jednak wyczuwamy genialność. Historia dziewczyny, która uwalnia się z groźnej, wyznającej rychłe nadejście apokalipsy sekty i udającej się do Nowego Jorku by tam rozpocząć normalne życie. Z jednej strony czarna komedia, z drugiej dramat o osobie borykającej się z traumą. Zdecydowanie mamy do czynienia tu z produkcją niebanalną i być może - hitem 2015 roku. Zwłaszcza, że twórczynią i odtwórczynią jednej z głównych ról jest znakomita Tina Fey.

4 Bloodline

Kolejna opowieść o powrotach, tym razem poważniejsza i cięższa. Do rodziny wraca krewny, który w wyniku niewyjaśnionych dramatów doznał głębokiego załamania nerwowego. W efekcie jego stan zaczyna przekładać się na całą grupę krewnych, na jaw wynosząc z dawna zatajone sekrety. Fabuła zbliżona do poprzedniego punktu, jednak tutaj z wyraźnym naciskiem na akcent dramaturgiczny. Być może uda się z tego serialu wycisnąć nowe, znakomite występy aktorskie. A obsada pod owe występy jest mistrzowska: Glenn Close, William Hurt, John Goodman - jest na co czekać!

3 Togetherness (Bliskość)

Komedia, bo czas odpocząć od dramatów. Małżeństwo przechodzące kryzys wieku średniego musi ugościć w swoim domu jej siostrę i jego szwagra. Efekt? Wielka terapia absurdem, prowadzona przez krewnych, którzy, umówmy się, sami nie są wcale bardziej udanym małżeństwem. Mark Duplass, Amanda Peet, Steve Zissis i Melanie Lynskey na pewno dadzą popis aktorskich umiejętności, zwłaszcza, że są to aktorzy doświadczeni w rolach w ciepłych komediach rodzinnych. O seiralu pisał na naszym portalu Łukasz Adamski:

<Mający dziś premierę komediowy serial HBO „Bliskość” może być jedną z najzabawniejszych pozycji tego sezonu. Ostre jak brzytwa dialogi, dobra dawka sarkazmu, ironii oraz obiecujący gorzki posmak komedii o mieszkających ze sobą dwóch parach 40 latków- to wszystko charakteryzuje pierwszą telewizyjną produkcje braci Jay’a i Marka Duplassów, którzy stoją za sukcesem m.in. „Cyrusa”.

2 HALO

Dowód na to, że gry i gaming już wyszły z nory z pogardliwą tabliczką „dla pryszczatych nerdów” i wchodzi na salony. „HALO” - opowieść o inwazji obcych z zaskakującym zwrotem akcji, była ekranizowana kilkukrotnie. Przez fanów, próbę podejmował też Peter Jackson (zamiast „HALO” wyszedł genialny „Dystrykt 9”, ale teraz za sprawę wzięli się Steven Spielberg (reżyseria, produkcja) oraz Ridley Scott (produkcja). Być może będziemy mieli do czynienia z najgenialniejszym serialem Science Fiction w historii. A może z kompletną porażką. Czekać warto.

1 True Detective

Oczekiwania co do drugiego sezonu są potężne. Zmiana obsady (co było jasne od początku), inna historia (co było założeniem serialu), ten sam scenarzysta (chwała Bogu) ale zmiany na stanowiskach reżyserów (będzie kilku) wzbudzają w nas głębokie, głębokie obawy. Mamy nadzieję na coś genialnego, obawiamy się porażki. Ale wierzymy w sukces. W serialu pojawią się: Rachel McAdams, Taylor Kitsch Kelly Reilly, Colin Farrell i Vince Vaughn.

A jakie są Państwa typy? Napiszcie w komentarzach!

Arkady Saulski