Flesz dnia: CLINT EASTWOOD znów się rozwiódł, WKRĘCENI 2, MADONNA, AK-47

Kadr z filmu "Gran Torino" (2008)
Kadr z filmu "Gran Torino" (2008)

Celebrycko, muzycznie, filmowo... Zapraszamy na kulturalny flesz dnia!

Ten facet chyba już nigdy się nie ustatkuje! Clint Eastwood nie jest już mężem 49-letniej Diany Ruiz. Para wzięła rozwód po 18 latach małżeństwa. Aktor i dziennikarka wychowywali wspólnie 18-letnią córkę Megan.

Informacje o kryzysie w ich związku pojawiały się już od dawna. Para ostatni rok spędziła w separacji. A miało być tak pięknie... Przypomnijmy, że Eastwood poznał Ruiz w czasie wywiadu telewizyjnego, jaki przeprowadzała z nim przyszła żona.

To już drugie nieudane małżeństwo Eastwooda. W latach 1953-1978 aktor był mężem Maggie Johnson, z którą miał dwójkę dzieci - Kyle'a 1968) i Alison (1972). Legenda kina ma również troje dzieci z tzw. wolnych związków z innymi kobietami.

Czyżby na horyzoncie pojawił się kolejny romans? Mało nas to obchodzi. Bardziej liczymy na kolejną ciekawą rolę.


Tymczasem już 16 stycznia 2015 roku swoją premierę będzie miał sequel filmu "Wkręceni" Piotra Wereśniaka. Pierwsza część zebrała przed ekrany kin zaskakująco dużą publikę (jak podaje portalfilmowy.pl - 840 tys. widzów), więc twórcy postawili na kontynuację.

We "Wkręconych 2" wystąpią Bartosz Opania i Paweł Domagała. Na ekranie zobaczymy też: Małgorzatę Sochę, Martę Żmudę-Trzebiatowską, Annę Muchę, Barbarę Kurdej-Szatan, Kasię Cichopek, Filipa Bobka i Leszka Lichotę.


Z kolei menadżer Madonny zaprzecza, jakoby piosenka "Two Steps Behind" była zakamuflowaną krytyką Lady Gagi. Czyżby królowa popu miała czyste intencje?

Ten utwór NIE jest o Gadze ani żadnej innej konkretnej osobie. Madonna nie ma nic przeciwko Gadze. To jakaś bzdura. W ubiegłym tygodniu słuchała jej płyty z Tonym Bennettem i jej się podobała -

powiedział Guy Oseary.

Nie ma to jak dyplomacja i marketing - czasem idą w parze...


A na koniec coś z polskiego podwórka. 10 lutego 2015 roku ukaże się nowy album AK-47 "Pierwszy dzień w piekle", który będzie kontynuacją autopsji.

"Pierwszy dzień w piekle" jest metaforycznym odbiciem mojego prawdziwego ja i nauką dla innych. Każdy ze słuchaczy powinien odebrać ten album na własny sposób. Pomysł, by nakręcić musical do całej płyty narodził się pierwszy w mojej głowie. Bazując na scenariuszu, który napisałem, zaczęły powstawać utwory. Muzyka, którą znajdziecie na tym albumie jest ciężka i melancholijna ale jest zupełnie czymś innym niż "Autopsja" -

podkreśla raper (cyt. za cgm.pl).

A oto teledysk do utworu "Superbia" promującego krążek:

gah

Autor

Nowa telewizja informacyjna wPolsce24. Oglądaj nas na kanale 52 telewizji naziemnej Nowa telewizja informacyjna wPolsce24. Oglądaj nas na kanale 52 telewizji naziemnej Nowa telewizja informacyjna wPolsce24. Oglądaj nas na kanale 52 telewizji naziemnej

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych