Dekada od małej apokalipsy. Top 5 filmów z TSUNAMI w tle

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

Dokładnie 10 lat temu, rankiem 26 grudnia fala tsunami zabiła u wybrzeży Oceanu Indyjskiego 230 tys. ludzi. Ten makabryczny dzień został pokazany nie tylko w słynnym „Niemożliwe”, ale również w niedocenionym zbytnio dotykającym metafizyki filmie Clinta Eastwooda. Kto jeszcze pokazał niszczycielską siłę fali, której nie jest w stanie zatrzymać najbardziej wymyślna technika?

W drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia 2004 roku fala tsunami uderzyła w wybrzeże północnej Sumatry w Indonezji. Podmorskie trzęsienie ziemi o sile 9,1 w skali Richtera wyzwoliło energię 23 tysięcy razy większą niż bomba atomowa, jaka spadła na Hiroszimę. 230 tys. ludzi. O wydarzeniach opowiada wstrząsający film „Niemożliwe” z 2012 roku. Jednak kino eksploatowało wątek fali tsunami wcześniej. Przedstawiamy listę 5 naszym zdaniem najlepszych filmów z falą tsunami w tle.

5. „Głębia”, reż. James Cameron.

„Tsunami w klasyku Camerona o stworach w głębi oceanu? W którym momencie?”- zapyta pewnie niejeden czytelnik. Coż, będzie miał rację. Cameron w 1989 roku nie pokazał w filmie tsunami rozwalającego świat. Dlaczego więc ten film pojawia się w zestawieniu? James Cameron umieścił scenę w gigantyczną falą tsunami zalewającą wschodnie i zachodnie wybrzeże USA jedynie w specjalnej wersji z 1993 roku. Czy słusznie Cameron ją ostatecznie wyciął? Jak zawsze w przypadku Camerona robił on wizjonerskie sceny katastroficzne zanim to było modne.

4. “Dzień zagłady”, reż: Mimi Leder

„Armageddon” z Brucem Willisem ratującym ludzkość i oddającym zapłakaną Liv Tyler w ręce drewnianego Bena Afflecka jest najsłynniejszym katastroficznym filmem lat 90-tych. Powstały w tym samym roku „Dzień zagłady” pokazał jednak lepiej czym jest siła meteorytu spadającego do oceanu. Gdy mniejsza kometa spada na ziemię ( większą ekipa Roberta Duvalla odsyła w niebyt) wywołuje falę, która uderza w Nowy Jork, niszcząc WTC i zalewając Statuę Wolności. Ostatecznie świat pod przewodnictwem czarnego prezydenta Morgana Freemana zostaje ocalony bez pomocy Bruce’a.

3. “2012”, reż: Roland Emmerich

Najbardziej spektakularne katastroficzne widowisko w dziejach kinematografii ( co nie oznacza rzecz jasna najlepsze) pokazuje wszystkie możliwe aspekty apokalipsy naturalnej. Fala tsunami zalewa cały świat od Waszyngtonu aż po Tybet. Jednak to zalanie Air Force One jest szczególnie mocno wyeksponowane przez twórców tej blockubusterowej apokalipsy. Symbol upadku jednego prawdziwego dziś imperium w konfrontacji z żywiołem natury? Dobrze choć, że na horyzoncie pojawił się chirurg plastyczny o twarzy Johna Cusack, dzięki któremu nowy potop był jakoś znośny. Choć czarny prezydent USA ( tym razem o twarzy Dannego Glovera) w tej wersji apokalipsy nie przeżywa.

2. „Medium”, reż. Clint Eastwood. Niezwykły jak na Eastwooda film dotyka kwestii życia po śmierci. Niedoceniony metafizyczy obraz Eastwooda z Mattem Damonem w głównej roli rozpoczyna się od znakomicie nakręconej sceny tsunami zalewającej w 2004 roku Indonezję. Film składa się z kilku wątków i tylko jeden z nich dotyka katastrofy ( tsunami powoduje śmierć kliniczną francuskiej dziennikarki), od której dziś mija dekada. Sposób nakręcenia uderzenia zabójczej fali otworzył drogę wstrząsającemu obrazowi „Niemożliwe” z 2012 roku.

1. Niemożliwe, reż: Juan Antonio Beyona

Twórcy słynnego „Sierocińca” opowiadają historię Mar~i. Belón, jej męża Enrique Álvareza i trzech synów: Lucasa, Tomása i Simóna, którzy spędzali święta w tajlandzkim hotelu Khao Lak. Rodzina została rozdzielona falą tsunami podczas zabawy w przy hotelowym basenie. Juan Antonio Beyona zmienił narodowość bohaterów jednak zachował większość porażających przeżyć rodziny, konsultując z nimi scenariusz filmu. Mar~i wróciła nawet do feralnego miejsca wraz z twórcami filmu by oddać hołd tym, którzy nie przetrwali tragedii. Oglądając „Niemożliwe”, zdajemy sobie sprawę z bohaterstwa tego czynu. Szczególnie, że filmowcy umiejętnie wykorzystali możliwości jakie daje dzisiejsze kino. Wizja niszczącej wszystko na swojej drodze fali i dramatyczna walka bohaterów z żywiołem pozwala zrozumieć jak bezbronny jest człowiek w zderzeniu z prawami natury. Mimo doskonałych efektów specjalnych hiszpańskiego twórcę bardziej od cieszącej oko walki człowieka z żywiołem skupia się na uczuciach tych co przetrwali. Reżyser pokazuje więc ich ból wewnętrzny, poczucie straty, bezgraniczną miłość oraz otwarcie ich skrawków duszy, o których nie mieli pojęcia. I nawet jeżeli twórcy stosują czasami wytarte klisze kina katastroficznego to nie możemy zapominać, że opowiadają prawdziwą historię. Rozłąka rodzinna w zderzeniu z katastrofą zawsze musi ocierać się o patos. W tym filmie jest go jednak zaskakująco niewiele.

Z pewnością jest to zasługa piorunującej roli Naomi Watts nominowanej za rolę do Złotego Globu i Oscara. Stworzony przez nią portret matki, która z bohaterki ratującej nieznane jej dziecko, zamienia się w umierającą na szpitalnym łóżku pokiereszowaną kobietę nawiązuje do najlepszych tradycji szkoły aktorskiej Lee Strasberga. Podobnie przekonująco wypada Ewan McGregor jako ojciec, dramatycznie próbujący odszukać w apokaliptycznie zniszczonym kraju swoją rodzinę. „Niemożliwe” to nie tylko wielki hołd złożony więzom rodzinnym, których nie przerywa nawet wielka fala, ale również cios w każdego, kto myśli, że zawsze panuje nad swoim losem. Bogaci turyści przekonali się o tym dobitnie w „raju”. A jak żyć po klęsce żywiołowej?

Q

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych