Czy polski CROWDFUNDING ma jeszcze SENS?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. Materiały promocyjne
fot. Materiały promocyjne

Czy crowdfunding w Polsce stanie się synonimem, piszą delikatnie, zawiedzionych nadziei? Tak może się wydawać po ostatnich projektach ze strony PolakPotrafi.pl. Głośna akcja wskrzeszenia marki Secret Service zakończyła się klapą. Po dwóch numerach.

Secret Service był niezwykle popularnym czasopismem o grach w latach 90-tych. Ostatni numer pojawił się w 2001 roku i pismo zamknięto. Dlaczego? to proste - Polska śmiało wkraczała w epokę powszechnego dostępu do internetu i pisma branżowe nie były w stanie konkurować z treściami dostępnymi za darmo w sieci. Te które ocalały - jak ukazujący się do dziś CD-Action - zawdzięczają to atrakcyjnym dodatkom, takim jak kalendarze i płyty CD.

W tym roku po głośnej zbiórce na PolakPotrafi.pl Secret Service miało być reaktywowane. Zebrano 284 110 PLN! To rekord polskiego crowdfundingu. Po dwóch numerach okazuje się, że Secret Service upadnie, bo obecny wydawca traci do niego prawa. Co z tymi, którzy już wykupili prenumeratę? Otrzymają inny magazyn - PIXEL.

Warto zadać pytanie czy ogłaszając akcję twórcy nie mieli świadomości, iż dosłownie za chwilę tracą prawa do marki? Takie kwestie są jasno opisywane w umowach (chyba, że założymy, iż twórcy nie posiadają umiejętności czytania - wtedy nie powinni wydawać żadnego pisma tak czy tak). Dodatkowo - czytelnicy mogą się czuć oszukani - wszak wpłacali na markę Secret Service!

Podobny przypadek spotkał tzw. Projekt Tequila, który ciągnie się już od kilku lat. Wspierający mieli otrzymać komiks i powieść (projekt firmowały znane literacko nazwiska - choćby Jakub Ćwiek). Na razie otrzymali tylko część zapowiadanych elementów, zaś sami wspierający od dłuższego czasu oskarżają twórców Tequili o oszustwo. Niedawno ogłoszono też zbiórkę na wskrzeszenie gry RPG Kryształy Czasu - tutaj wspierający okazali daleko idący sceptycyzm, ale pewne fundusze popłynęły.

Są też projekty, które okazują się sukcesem, choćby wskrzeszony przez Michała Stachyrę Magia i Miecz. Pismo wychodzi, jest robione przez sprawną ekipę i cieszy się popularnością. Pytanie czy błoto z innych, nieudanych projektów nie przylepi się i do niego.

Na razie niestety wśród wielu osób crowdfunding w polskim wykonaniu jest raczej synonimem zawiedzionych nadziei aniżeli zbiórki zakończonej sukcesem i udanym projektem.

gamezilla/ as/

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych