**"Czekałem na Ciebie"- mówi w zwiastunie "Terminator Genisys" Arnold Schwarzenegger, który powraca w roli robota z przyszłości. Jak widać po zwiastunie, będzie to mocno pokręcona produkcja, która nawiązuje do dwóch części "Terminatora" Jamesa Camerona.
Reżyserem jest Alan Taylor, znany do tej pory z kilku epizodów "Rodziny Soprano", "Gry o tron" czy "Zagubionych". Po raz kolejny akcja filmu skupia się na Sarze Connor. Tym razem nie wciela się w nią Linda Hamilton, zaś Sarę poznajemy w młodszym wieku niż w pierwszej części. Jest to o tyle istotne, że akcja filmu zahacza o okres, który na ekranie już widzieliśmy. Ba, T-800 spotyka nawet T-800 z 1984 roku. Jak? "Terminator Genisys" to film, gdzie widzimy kompletnie nową linię czasu, co pozwala twórcom nawiązać sprytnie do klasycznych filmów Camerona. Film rozpocznie się w 2029 roku, kiedy Kyle Reese ponownie zostaje wysłany do 1984 roku, jednak rozwój wydarzeń odbiegnie od tego co widzieliśmy w "Terminatorze". W Sarę wciela się Emilia Clarke. Johna Connora gra Jason Clarke, za Reese'a Jai Courtney. Drugoplanową rolę zagrał sam Arnnie, który powraca jako T-800.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/252811-jest-dlugi-zwiastun-nowego-terminatora-to-bedzie-dziwny-film
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.