MICKEY ROURKE znokautował... BEZDOMNEGO

Fot. YouTube
Fot. YouTube

Trudno o większą żenadę. 62-letni Mickey Rourke, który po 20 latach wrócił na ring, pokonał... bezdomnego. Jak się okazuje, rywal aktora dostał pieniądze za podłożenie się.

Przyblakła gwiazda kina, która w ostatnim czasie próbuje zaskarbić sobie sympatię Władimira Putina (Rourke nazwał go "fajnym facetem"), od początku nie miał trudnego zadania. Jego przeciwnikiem w pokazowej walce stoczonej w Moskwie był 29-letni Elliot Seymour, który wcześniej stoczył zaledwie 10 walk w swojej karierze, z czego wygrał. tylko jedną. W dziewięciu pozostałych był tłem dla swoich rywali.

Teraz okazuje się, że Seymour żyje w skrajnej nędzy, a w dodatku jest... bezdomny. Pieniądze skusiły go jednak do wzięcia udziału w walce i podłożeniu się podstarzałemu gwiazdorowi.

Walka na pewno była ustawiona. Te wszystkie rzuty się na liny, niecelne uderzenia, stykanie się rękawicami, nietrzymanie gardy... Ludzie trenujący z Elliotem dobrze znali jego fatalną sytuację materialną. Każdy wie, że mieszka na ulicy. Postanowili więc wystawić go przeciwko Rourke'owi. To deal dobry dla obu: Seymour trochę zarobi, może uda mu się znaleźć cztery kąty. Choć jest zawodowym bokserem, to jego kariera zmierza donikąd, więc nie miał nic przeciwko podłożeniu się Rourle'owi -

mówi informator "Daily Mail".

Tak było również i tym razem. Sędzie przerwał walkę już w drugiej rundzie, zaraz po tym, jak Rourke uderzył swojego rywala w korpus. Arbiter nie pozwolił na kontynuację pojedynku, co nie spodobało się ani pięściarzom, ani licznie zgromadzonej moskiewskiej publiczności.

Tak czy inaczej wszystko przebiegło zgodnie z planem - gwiazda wieczoru wygrała, a nawet już planuje stoczenie kolejnych czterech walk. Oczywiście w Rosji...

gah

Autor

Nowa telewizja informacyjna wPolsce24. Oglądaj nas na kanale 52 telewizji naziemnej Nowa telewizja informacyjna wPolsce24. Oglądaj nas na kanale 52 telewizji naziemnej Nowa telewizja informacyjna wPolsce24. Oglądaj nas na kanale 52 telewizji naziemnej

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych