TOP 5 aktorów popierających dostęp do BRONI PALNEJ

Niedawne wydarzenia w Stanach Zjednoczonych i protesty (de facto będące ulicznymi zamieszkami) po śmierci nastolatka w Ferguson znowu zaktywizowały wielu hollywoodzkich aktorów występujących w roli wszechmądrych autorytetów moralnych.

I tak, jak zawsze, usłyszeliśmy trzy nieśmiertelne i całkowicie dla nich nie wykluczające się slogany - że policja to rasistowscy mordercy, że broń zabija i że tylko policja powinna mieć broń (logiczne).

Jednak nie każdy hollywoodzki aktor jest zagorzałym wrogiem wolnego dostępu do broni palnej. Okazuje się, że jest wielu aktorów, którzy są wręcz adwokatami liberalnego dostępu do broni. I są to nazwiska, które mogą Państwa zaskoczyć. Oto Top 5 aktorów którzy są za dostępem do broni! Oczywiście pomijamy Charltona Hestona, który był ikoną walki o prawo do posiadania broni. Kto oprócz niego jest "zacofańcem"?

5 Angelina Jolie/Brad Pitt

Ta słynna aktorska para raczej kojarzona jest z poglądów lewicowych. Gdy mowa o broni ich podejście jest inne niż kolegów z Hollywood. Pitt po strzelaninie w kinie w Colorado przyznał, że zakaz broni nie sprawiłby, iż bandyci nie otrzymają broni.

Absolutnie nie wierzę, że można nałożyć sankcje na dostęp do broni. Nie uważam też, by świat jakoś przez wczorajsze wydarzenie szczególnie się zmienić... Ameryka to kraj, który powstał dzięki broni. To obecne w naszym DNA. To dziwne, ale czuję się bezpieczniej mając broń. Naprawdę. Nie czuję się bezpiecznie, i nie uważam, że mój dom jest zupełnie bezpieczny jeśli nie mam gdzieś ukrytej broni. Tak uważam, czy się ktoś z tym zgadza czy nie.

Warto dodać, iż dla swojej żony - Angeliny - Pitt wybudował za 400 000 dolarów prywatną strzelnicę w ramach prezentu ślubnego. Sama Jolie przyznała, że jest aktywnym strzelcem.

Kupiłam oryginalne modele pistoletów, których rekwizyty występują w "Tomb Raider" dla swojego bezpieczeństwa. Ja i Brad nie jesteśmy przeciwko broni w domu i mamy u nas broń. I tak - potrafię się nią posługiwać... Jeśli ktoś przyjdzie do mnie do domu, skrzywdzić moje dzieci, zastrzelę go.

4 Johnny Depp

Kolejny aktor znany raczej z lewicowego zacięcia. Wspomina, że lubił wypady na strzelnicę gdy był młody i przyznaje, że jest za dostępem do broni dla obywateli.

Pamiętam gdy strzelaliśmy do puszek ze strzelb, karabinów i pistoletów. Kiedy byłem dzieciakiem to była inna atmosfera, nie strzelało się do ludzi, tylko do puszek i butelek. I na pewno zabiorę moje dzieci na strzelnicę.

3 Bruce Willis

Gwiazda "Szklanej Pułapki" także popiera liberalizację dostępu do broni i przyznaje, że często jest wołającym na puszczy w tej sprawie w Hollywood.

Każdy ma prawo nosić broń. Jak zabierzecie broń uczciwym ludziom to będą ją mieli bandyci. A każdy chce bronić swojej rodziny. Nie będziesz miał broni? Ok, ale użyjesz kamienia albo krzesła by bronić bliskich.

2 James Earl Jones

Jednym z najgłośniejszych adwokatów ruchu na rzecz swobodnego dostępu do broni jest James Earl Jones. Ten słynny aktor i głos Dartha Vadera nie tylko popiera wiele ruchów strzeleckich, ale jest też czynnym członkiem NRA (National Rifle Association).

Świat jest pełen przemocy. Dlatego, że bandyci mają broń, my - uczciwi obywatele, też musimy ją mieć. W przeciwnym wypadku bandyci zwyciężą a ludzie uczciwi - przegrają.

1 Clint Eastwood

Czy jest to dla kogokolwiek zaskoczenie? Brudny Harry od lat jest zwolennikiem broni palnej i dostępu do niej dla obywateli. Wspiera zarówno NRA jak i liczne inne organizacje, zaś jego filozofia w tej materii jest prosta i zamyka się w jednym zdaniu.

Mam bardzo ścisłe podejście wobec kontroli broni: Jeżeli w pobliżu jest broń, chcę być tym, który ma ją w ręku.

Warto na koniec wspomnieć o dwóch wielkich aktorach, którzy wspierali broń a których już z nami nie ma. To legendarny John Wayne oraz Charlton Heston. Świeć Panie nad ich dobrymi duszami.

Arkady Saulski