Flesz dnia: FRANCO i ROGEN vs KOREA PÓŁNOCNA, TELEWIZJA umiera, foch MORRISSEYA, J. K. ROWLING

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Materiały prasowe filmu "The Interview"
Fot. Materiały prasowe filmu "The Interview"

Filmowo, muzycznie, telewizyjnie, literacko.. Zapraszamy na kulturalny flesz dnia!

James Franco i Seth Rogen znów igrają z reżimem. Północnokoreańska strona internetowa Uriminzokkiri ściśle kontrolowana przez przez władze, obwieściła, że artyści:

Zasługują na surową karę.

Wszystko za sprawą filmu "The Interview", który wyśmiewa absurdy tworzone przez Phenian. Komedia opowiada bowiem o... zabiciu Kim Dzong Una. To musiał zaboleć jego poddanych!

Już wcześniej produkcję skrytykował w wywiadzie dla brytyjskiego "The Telegraph" Kim Myong-chol z organizacji The Centre for North Korea-US Peace.

Ten film pokazuje desperacje rządu Stanów Zjednoczonych oraz amerykańskiego społeczeństwa -

stwierdził partyjny kacyk.

Franco i Rogen nie mogli wymarzyć sobie lepszej reklamy niż oburzenie totalniackich zakapiorów.


Reżim w Korei Północnej wciąż kontroluje telewizję, a okazuje się, że losy tegoż medium są zagrożone. Dyrektor generalny Netflixa, Reed Hastings stwierdził, że najprawdopodobniej za 16 lat telewizja w tradycyjnym znaczeniu zupełnie zniknie.

Słowa szefa popularnej platformy wypowiedziane na konferencji w Mexico City nie powinny dziwić - w końcu coraz więcej produkcji z udziałem wielkich gwiazd Hollywood ma premierę właśnie w internecie.

Widzowie wolą sami wybierać produkt niż oglądać się na gotową papkę sporządzoną przez telewizyjnych macherów. Tylko, gdzie teraz ci biedacy żyjący często na naszym wikcie znajdą uczciwą robotę...

A oto zwiastun nie tylko kultowego serialu, ale nowej ery telewizji:


Do lamusa, za swoje fochy i robienie z siebie zidiociałego bufona, powinien trafić również Morrissey. B. lider grupy The Smiths znów zszedł ze sceny przez końcem koncertu. Najwyraźniej irytacja warszawskich fanów niczego go nie nauczyła i artysta - tym razem podczas koncertu w Essen - przerwał swój występ.

Powodem był entuzjazm miłośników jego muzyki, którzy zauroczeni wykonaniem "Every Day Is Like Sunday" wskoczyli na scenę, czym wystraszyli Morrisseya. Wokalista uciekał w otoczeniu ochroniarz...

Chyba nie trzeba tego komentować.


Mogłoby się wydawać, że po napisaniu cyklu powieści o Harrym Potterze, Joanne K. Rowling będzie żyła już tylko odcinaniem kuponów od popularności sagi. Brytyjka nie spoczywa jednak na laurach i wyznacza sobie nowe wyzwania odnosząc kolejne sukcesy. Jednym z nich jest powieść kryminalna "Wołanie kukułki", choć napisana pod pseudonimem Robert Galbraight.

Książka Rowling została nominowana do Międzynarodowej Dublińskiej Nagrody Literackiej IMPAC. To jedno z najbardziej prestiżowych wyróżnień, jakie może otrzymać pisarz.

Jak widać, poza Hogwartem też jest życie.

gah

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych