Odtwórca roli kultowego detektywa zaskakuje, "Pogromcy duchów" powracają, pierwszy klaps na planie "Królewicza Olch", koncert Comy do kupienia.
To się nazywa staroświeckość! I bynajmniej nie uważamy, aby było w tym cokolwiek niewłaściwego... Benedict Cumberbatch, który zdobył popularność dzięki roli Sherlocka Holmesa postanowił poinformować o swoich zaręczynach przez ogłoszenie w gazecie! Stosowny komunikat znalazł się na 57. stronie dziennika "The Times".
Pan B. T.Cumberbath i pani S. I. Hunter. Zaręczyny zostały zawarte między Benedyktem, synem Wandy i Tymoteusza Cumberbatchów z Londynu i Zofią, córką Katarzyny Hunter z Edynburga i Karola Huntera z Lodynu -
czytamy w ogłoszeniu.
W sumie ten gest nie różni się niczym od wrzucenia "na walla" na Fajsbuniu stosownej informacji. Tyle że Cumberbatch musiał trochę wydać na ogłoszenie opublikowane na szacownych łamach i z racji wykonywanego przez siebie zawodu mógł liczyć na dobrze nagłośnioną informację w mediach.
Nie ma to jak rozmach!
Z podobnym rozmachem powrócili odtwórcy głównych ról w filmie "Pogromcy duchów". Najsłynniejsza komedia wśród horrorów (a może horror wśród komedii?) tym razem znalazła się na pierwszej stronie magazynu "Entertainment Weekly" (na zdjęciu - przyp. red.). Okazją do takiej sesji było 30-lecie premiery słynnego filmu.
Tygodnik opublikował również wywiad z Billem Murrayem, Sigourney Weaver, Ernie'm Hudsonem, Ivanem Reitmanem and Annie Potts nt. kolejnej odsłony przygód nieustraszonych pogromców.
Tymczasem coś świeżego proponuje polskiej publiczności Jakub Czekaj. Autor krótkometrażowego filmu „Ciemnego pokoju nie trzeba się bać”, który został obsypany nagrodami, rozpoczyna pracę na planie nad filmem "Królewicz Olch".
Planuję film nierealistyczny, łączący w sobie różne filmowe konwencje i trendy charakterystyczne dla thrillera, filmu przygodowego czy science fiction. Najbliżej mu jednak do dramatu rodzinnego z szansą na interesujące kreacje aktorskie. Historia nie opowiada o żadnym konkretnym miejscu i czasie. To fabuła zawieszona między rzeczywistością a sferą wyobrażeń chłopca -
mówi reżyser (cyt. za portalfilmowy.pl).
Na tym nie koniec niespodzianek. Główną rolę zagra debiutujący na dużym ekranie 14-letni Stanisław Cywka.
A Coma dalej odcina kupony... Właśnie ruszyła internetowa sprzedaż materiału zarejestrowanego podczas tegorocznego koncertu Roguckiego i spółki na festiwalu w Jarocinie. "Pierwsze wyjście z mroku 2014 - Live in Jarocin" można nabyć na platformie nuplays.pl. Spokojnie, to nie U2 - opłata wynosi 8,99 zł... Koncert na festiwalu w Jarocinie w charakterze czcigodnego gościa był wielkim wyróżnieniem dla Comy.
Najwyraźniej 5 minut Roguckiego wciąż trwa. Po części to zasługa aktywności artystycznej Comy. Zespół nagrał do tej pory sześć płyt. Ostatnia "Don't Set Your Dogs On Me" ukazała się w ubiegłym roku. Wszystkie znalazły się w pierwszej 10. najlepiej sprzedających się płyt w Polsce. Albumy "Zaprzepaszczone siły wielkiej armii świętych znaków" (2006), "Hipertrofia" (2008) i "bez tytułu" (2011) okupowały nawet pierwsze miejsca całego zestawienia.
A tu mała próbka:
gah
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/252557-flesz-dnia-sherlock-holmes-pogromcy-duchow-krolewicz-olch-coma